Mantra

[Intro]
(Yo, mam z bobem pakiet jak adobe)
Joł

[Zwrotka 1: Belmondo]
Mam z bobem pakiet jak adobe (Squaaa)
Mam afrykańską koche (Yo)
Robię robotę
Robię co chcę, a nie to co mogę
Mam w głowie flotę, jak za każdym razem, gdy coś robię
Ty czekasz na nagrodę
Szczekasz jak Tekashi, nanana, śmiechulcowe
Nananana, nananana, w tle leci Maanam
Becel z nieba nie spada jak manna
Nowy Mad Max, tylko mam hajc
Młody G to marka
Mobbyn to mantra, Mobbyn to mantra
Mobbyn to mantra
Mobbyn to mantra, Mobbyn to mantra
Mobbyn to (Mobbyn to)

[Zwrotka 2: GSP]
To moja mantra
Strzelam ci heada, jak w Counter Strike'a
W czerwonych Nike'ach
Mobbyn to marka, Gandhi Mahatma
Życie to walka
Za nami dziatwa, eightyone gangsta
To nie zabawka
Tylko maczeta, kosa i klamka
Jestem z Trójmiasta
Mobbyn to mantra, Mobbyn to prawda
Moja kochanka
Jestem tu ziomuś od bardzo dawna
To moja banda
To moja hanza, kopie jak changa
Moja falanga
Patrzymy w przyszłość, jak Baba Wanga
Przyrządzam ajwar
Lepszy niż wóda, koka i wiagra (lepszy)
Nie twoja ranga (nie)
Jak Ci nie bangla, zapraszam do tanga
(Możеsz ojebać jeszcze pałę, cwеlu jebany, aah)