To jest pył, wszystko jest pyłem, wszystko
Ty i ja, wszystko
To jest ten dzień, gdy nie kładę się
Dziś, usypiam sen kiedy wstaje dzień
Ty, dotykam warg, cierpkie jak krew
Spowita tańcz we mgle jak śmierć
Ty, dotykaj traw ten ostatni raz
Ty, omami nas tej otchłani czar
Opowiem Ci jak truje bluszcz
Ty, Ty, w słonecznikach pól Tulsy
Tańcz, tańcz w białej sukni
Do łez rosy bosych stóp w rytm
Ty, dance macabre marionetek zła
Ty, A i Z, czyli Ty i ja
Ty, Ka I eL to ten taniec, patrz
Ty, dodaj L opętanie trwa
Mickey, Malorie rozdają śmierć
My, autostradą 666
Kocham Cię jak kobra noc
Ja, bo nie kocham już soft jak kot
Ja, w powietrzu zawisł mętny mrok
Ja, serpentyn to krętny stok
To sekretny protest song, love song
Zonk - to jeden strzał
Bo drugi strzał to mulligan
I jak chuligan mam pełen kuli gan
Pierdolę świat, Micky Knox alias
Bo kiedy jesteś blisko obok, to Knox wariat
Tabloidy grzmią o kolejnych ofiarach
Od Rio Grande moim Dodgem aż do Shangri-La
Sprawnie mknie okryty błotem nasz Cadillac
Ufaj mi, gdy zatrują nas kwiaty zła
W Rio Bravo, w biodrach rozpal to fandango
Jakby wychował Cię Navajo, tańcz Mal
Tańcz Mal, tańcz Mal, tańcz, tańcz, tańcz
[Tekst - Rap Genius Polska]