Mała śmierć

[Zwrotka 1.]
Sama dobrze wiesz, że Ci pasuje czerń
Wyglądasz w tej sukience tak, jak mała śmierć
Kiedy przy mnie się rozbierasz, niby nigdy nic
Jak Boga kocham, mógłbym nagrać o tym kilka płyt

[Bridge]
Już jesteśmy bardzo blisko, lecz wciąż dalej niż bym chciał
Nie chcę części, ja chcę wszystko - tak już mam

[Refren]
Więc jeśli chcesz, możemy pójść
Prosto do piekła, na nasz honeymoon
Skórę masz jak śnieg, chcę by na mnie spadł
Będziesz moją lawiną, jesteś blisko, a ja
Chcę jeszcze bliżej, chodź jeszcze bliżej
Chcę jeszcze bliżej, chodź jeszcze bliżej

[Zwrotka 2.]
Ślimaki w fibonacci, idealny kształt
Jesteś piękna, lecz na temat Twój to błahy fakt
Teraz to, co Ci podoba się, ze mną zrób
Możesz dotknąć moje blizny, zdrapać każdy strup

[Bridge]
Już jesteśmy bardzo blisko, lecz wciąż dalej niż bym chciał
Nie chcę części, ja chcę wszystko - tak już mam

[Refren]
Więc jeśli chcesz, możemy pójść
Prosto do piekła, na nasz honeymoon
Skórę masz jak śnieg, chcę by na mnie spadł
Będziesz moją lawiną, jesteś blisko, a ja
Chcę jeszcze bliżej, chodź jeszcze bliżej
Chcę jeszcze bliżej, chodź jeszcze bliżej

[Outro]
Jeśli chcesz, możemy pójść
Prosto do piekła, na nasz honeymoon
Skórę masz jak śnieg, chcę by na mnie spadł
Będziesz moją lawiną, jesteś blisko, a ja
Chcę jeszcze bliżej, chodź jeszcze bliżej
Chcę jeszcze bliżej, chodź jeszcze bliżej

[Outro]
Wszystko dla Ciebie zrobię, może to niezbyt mądre
Lecz ta sukienka dobrze leży, zwłaszcza na podłodze
Chcę z Tobą spędzić lato i przeżyć małą śmierć