[Verse 1]
Rozciąga się ten mrok, niczym jogin
Jest tak ciemno, że się boję spa-spa-spać
A może mamy coś na sumieniach?
No na pewno coś wynajdziesz na-na-nam
Słowa, strzępy ich, zajadle we mnie plujesz
Kryję się przed twoim bla, bla, bla
Rządowy narkotyk, roboty mówią chórem
Zaboli, gdybym sam pomyśleć chciał
[Pre-Chours]
Posiadasz plan, posiadasz wizję
I uśmiech, co mrozi mi krew
Wierzysz, że masz od Boga misję
Wiara to ciekawa rzecz
[Chours]
W głębi duszy wiesz
Nie da się uciec przed sobą
W końcu cię dopadnie i tak
W końcu cię dopadnie i tak
W głębi duszy wiesz
Ach, jakże ciężko być tobą
W końcu cię dopadnie i tak
Wyskoczy ci z lustra
[Verse 2]
Słowa, salwy ich, jak z karabinu kule
Kryję się, gdy plujesz ja-ja-jad
Nie lubiłem cię, nigdy wcale
Mi to teraz nie mija-ja-ja
Wierzysz, że dbasz o nas jak ojciec
Wiara to ciekawa rzecz
Historia cię ocеni dobrze
Pokaże środkowy palec
[Chours]
W głębi duszy wiеsz
Nie da się uciec przed sobą
W końcu cię dopadnie i tak
W końcu cię dopadnie i tak
W głębi duszy wiesz
Ach, jakże ciężko być tobą
W końcu cię dopadnie i tak
W końcu cię dopadnie i tak
W końcu cię dopadnie i tak
Wyskoczy ci z lustra
Lustra was written by Krzysztof Zalewski.
Lustra was produced by Krzysztof Zalewski.
Krzysztof Zalewski released Lustra on Fri Sep 18 2020.
Utwór napisany prawie rok temu, spowodowany rosnącą frustracją na działania rządzących, niestety ciągle boleśnie aktualny. Ograniczanie praw kobiet w środku szalejącej pandemii przelało czarę goryczy. Oto mój muzyczny komentarz. Nasze ulice!
- z opisu visuala na YouTube