The music player is only available for users with at least 1,000 points.

Download "Liga"

Liga by Gizmo WDP

Release Date
Fri Oct 05 2018
Performed by
Gizmo WDP
Produced by
Kustom
Writed by
Gizmo WDP

Liga Lyrics

[Intro]
Tak mnie wkurwiłeś, że jebłem ten bit
I daje Ci słowo, że to będzie kurwa hit
Jestem z ulicy, ja jestem z ulicy
A ty kurwa z piwnicy

Zwrotka 1:
Ja jestem z ulicy, brudnej śmierdzącej
A ty z kamienicy, czystej i pachnącej
Dla Ciebie się liczy biznes i pieniądze
A ja twych wartości nawet chujem nie trące
To jasne jak słońce, ty nie znasz mych zasad
Twój system wartości to biznes i kasa
Autami się wozić najlepiej S klasa
Ja i paru gości wbijam w to kutasa
Ty jeden na zawiasach gdy reszta idzie siedzieć
Jak to jest możliwe, tu każdy chce wiedzieć
Twe siwe kłaki już zaczęły rdzewieć
Bo im potrafiłeś, a nam nie chcesz odpowiedzieć
Jesteś kozakiem to przyjdź i wyjaśnij
Weź się nie błaźnij, nie opowiadaj baśni
Że bili, kopali i chuja Ci przytrzasli
Że podopisywali i, że potwierdzi to strażnik
Zwykły chuj na pieniądze ponad wszystko utarg
Osrał się w sądzie, zesikał i upadł
Na całej peronce rozmazana kupa
Wiem, że chciałeś dobrze, ale znowu pękła dupa
Wole biedny być ciągle i w dziurawych butach
Głodny na wolce lub siedzieć po puchach
Całkowicie obce jest dla mnie słowo skrucha
A moje zachowanie godne rozliczenia Huta

Refren:
To jest liga, tak popierdolona, że nikt się nie wymiga
To jest liga, pełna zasad i honoru, ziomek nikt się tu nie ściga
To jest liga, idą chuje w kondonach zaraz wpadnie w nich Bigaj
Kto to Bigaj, to mój pojebany kundel który psów się nie dyga

Zwrotka 2:
W ulubionym dresie, śmigam se po lesie
Cieszę się chwilami, bo całymi dniami w stresie
Potwierdzi Ci moja mami, potwierdzi je Wiesiek
Bywa momentami, że z konfidentami żre się
Pod blokiem, dzień w dzień, rok za rokiem
Jazdę z kurestwem razem z Orinokiem
Uliczny, wróg publiczny stoi z lolkiem
Kurwy patrzą z okien, zabijam ich wzrokiem
Tyle sobie mogą póki król przed wyskokiem
Wpadnie pijany z glockiem chwilę przed zmrokiem
Mam świra kolegę, ale ogólnie jest okej
Dzisiaj ćpamy fete, jutro lecę koke
Chuj cie w ogle co się odpierdala
Chodzisz, pierdolisz, papugujesz niczym Ara
Taka z Ciebie sama kurwa jak twoja stara
I weź zamknij dupę bo spotka Cię kara

Refren:
To jest liga, tak popierdolona, że nikt się nie wymiga
To jest liga, pełna zasad i honoru, ziomek nikt się tu nie ściga
To jest liga, idą chuje w kondonach zaraz wpadnie w nich Bigaj
Kto to Bigaj, to mój pojebany kundel który psów się nie dyga

Zwrotka 3:
W ostatniej zwrocie zdrowie ziomali
Co są ze mną zawsze, nie tylko do tańca
Rękę podali, z ziemi zbierali, jedzenie wrzucali do pustego garnca
Pozdrawiam Żabar, Młody i Kari co wjeżdża jak Ali
Kawał skubańca, Gęba, Autobus, Pepek i Kamil
Prawdziwych ziomali policzę na palcach
Od pojebańca łapcie hulańca, puście se z rańca i jebać osrańca
Całymi dniami bawił się z nami, gdy zapytali okazał się zdrajca
Drugi pazerny, też go wspierali, hajs pożyczali
Zdupcył do szańca, ja jestem dla Was i nie ma mnie dla nich
I jadę z kurwami, robie se jajca

Liga Q&A

Who wrote Liga's ?

Liga was written by Gizmo WDP.

Who produced Liga's ?

Liga was produced by Kustom.

When did Gizmo WDP release Liga?

Gizmo WDP released Liga on Fri Oct 05 2018.

Your Gateway to High-Quality MP3, FLAC and Lyrics
DownloadMP3FLAC.com