Lepiej być nie może by Paktofonika
Lepiej być nie może by Paktofonika

Lepiej być nie może

Paktofonika * Track #13 On Kinematografia

Lepiej być nie może Lyrics

[Intro: Magik]
Dzień dobry, sekretarka automatyczna
Proszę – poproszę ażebyś przekazała Gustawowi
Co by do mnie zadzwonił, kiedy, kiedy odsłucha. Dziękuję

[Refren: Rahim, Fokus & Magik]
Lepiej być nie może
Jak będzie się okaże
A że to właśnie jest Everest moich marzeń
Lepiej być nie może
Jak będzie się okaże
A że to właśnie jest Everest moich marzeń
Lepiej być nie może
Jak będzie się okaże
A że to właśnie jest Everest moich marzeń
Lepiej być nie może
Jak będzie się okaże
A że to właśnie jest Everest moich marzeń

[Zwrotka 1: Rahim]
W przyspieszone tryby życia wchodzę
Ja piechotą nie chodzę, bo się bujam wózkami
Po drodze, całej załodze Pań słodzę
Tylko na pierwszą klasę się godzę (godzę)
Tonę w sygnetach, złotych kietach
Kotku, wybierz wakacje może Kreta
Ślicznie, kobieta kocha mnie bezgranicznie
I fizycznie i platonicznie
Banknot szeleści, w kapsie jest fantastycznie
Non stop humor notorycznie
Wiecznie za kierownicą Jeepa
Świąteczni co dnia, wszędzie noszę miano VIP-a, I super typa
Razem ze mną ekipa, kręcimy kolejnego klipa
Tym razem numer na płytę Mobb Deepa
Telefon bipa:
Halo, wynajmuję lożę, miękkie chcę podłożę
Życie w kolorze, każdy mi pomoże
O każdej porze mam wszystko, lepiej być nie może

[Bridge: Magik, Fokus & Rahim]
Są momenty, gdy wyobrażam sobie życia lepszego fragmenty
Tworząc wzorzec
Sumując elementy
Mogąc orzec
Lepiej być nie może
O tym rymowane słowa w tym utworze
Są momenty, gdy wyobrażam sobie życia lepszego fragmenty
Tworząc wzorzec
Sumując elementy
Mogąc orzec
Lepiej być nie może
O tym rymowane słowa w tym utworze

[Zwrotka 2: Fokus]
Nie potrzeba mi wiele, wystarczy czarter na Seszele
Przyjaciele, holenderskie ziele, głębokie fotele
I konsola na czele z telewizorem o płaskim kineskopie
Oto w czym topię to, co zarobię na hip-hopie
Mój talent to ekwiwalent akcji
Ulokowanych w ropie, każdy bank w Europie wie
Że S-M-O-K jak Hwoarang kopie
Sprawdź to chłopie, stale palę konopie
Wszystko ma priorytety, ja mam łańcuch złoty
I w dupie sprawy dotyczące wysokości kwoty
Za samochody, jachty, posiadłości, samoloty
Nie myślę o tym, kiedy wsiadam do mojej Toyoty
A ze mną wsiada... ubrana u Diora
Od rana do wieczora do roboty jest kontrola
Mikrofonu i nic więcej więc lepiej być nie może
Mam życie kolorowe jak w technikolorze
Co stworzę sprzedaje się w tysiącach egzemplarzy
Czasami nie starcza mi czasu na rajdy Jeepami po plaży
Z kumplami, bo przesiaduję w studiu
Właśnie tak się to robi na południu
Bywam w jednym dniu na obu stronach globu
Wrogów zazdrość wpędziła do grobu
Nie bez powodu zresztą, Mag i Rah tu też są
Nie ma sposobu by usunąć ich i mnie stąd, wiesz to

[Bridge: Magik, Fokus & Rahim]
Są momenty, gdy wyobrażam sobie życia lepszego fragmenty
Tworząc wzorzec
Sumując elementy
Mogąc orzec
Lepiej być nie może
O tym rymowane słowa w tym utworze
Są momenty, gdy wyobrażam sobie życia lepszego fragmenty
Tworząc wzorzec
Sumując elementy
Mogąc orzec
Lepiej być nie może
O tym rymowane słowa w tym utworze

[Zwrotka 3: Magik]
Z powodzeniem mogę mieć co podyktuje mi pragnienie (nie)
Nie mówiąc już o napaleniu na palenie
Tego czego nie ma w menu ja mam na zamówienie
I mam to jak w banku tak jak wavy mam w Vienie
Zewsząd otacza mnie najbliższe otoczenie
Nie jak Nosowska, mam czyściutkie sumienie
Cztery litery terenówką w terenie wożę
Mam z baldachimem łoże, w nim na rodzinę łożę
Brzuchem do góry, dzień, który był ponury
Jest non stop kolor jak kolorowe mury
No bo ma szafa gra, w niej winyle, garnitury
Na specjalną okazję zaspakajam swą fantazję
Mam świat na wyciągnięcie ręki, dziś padło na Azję Wschodnią
A konkretnie na Tokio
By nie stracić kontaktu, kontaktuję się Nokią
Mam głowę w chmurach, kiedy wyjrzę przez okno
I w sumie me mienie przerasta wyobrażenie
I nie być może lepiej, być nie może, tak jak w tym refrenie

[Refren: Rahim, Fokus & Magik]
Lepiej być nie może
Jak będzie się okaże
A że to właśnie jest Everest moich marzeń
Lepiej być nie może
Jak będzie się okaże
A że to właśnie jest Everest moich marzeń
Lepiej być nie może
Jak będzie się okaże
A że to właśnie jest Everest moich marzeń
Lepiej być nie może
Jak będzie się okaże
A że to właśnie jest Everest moich marzeń

[Outro: Magik & Rahim]
– Hej Gustaw! Jak jesteś teraz w domu, to proszę cię, odbierz, Magik mówi i Rahim
Jesteśmy tu w Ustroniu i chcielibyśmy się z Tobą spotkać... najdroższy. Hehehe
Dobra, nie ma cię no to... no, na razie
– Ej, ej czekaj no, jeszcze nie odebrał?
– Nie odebrał
Ej halo halo halo halo halo... halo... HALO! I co? Odkładamy, nie?
Bo mu zeżarł drugi impuls... (Dobra) Nara

Lepiej być nie może Q&A

Who wrote Lepiej być nie może's ?

Lepiej być nie może was written by Magik & Fokus & Rahim.

Who produced Lepiej być nie może's ?

Lepiej być nie może was produced by Fokus.

When did Paktofonika release Lepiej być nie może?

Paktofonika released Lepiej być nie może on Mon Dec 18 2000.

Your Gateway to High-Quality MP3, FLAC and Lyrics
DownloadMP3FLAC.com