LEGENDERY FREESTYLE

Napierdalam jak z rakiety, ale ja nie Iga Świątek
Twoja suka taka tłusta jakbyś wylał na nią olej
Może lepiej weź uważaj, jeszcze Ci wpierdoli portfel
Mniam mniam mniam mniam mniam ja pierdole
O CHUJ
Dziwko jestem baller jak Ja Morant
Nie patrzę przez czarne szkiełko bo ja nie cameraman
Zapierdole Tobie kopa jak jebany jackie chan
Ja nie potrzebuje prądu bo ja to nie RTV
Za to potrzebuje dymu i go wciągam tak jak okap
Jak w nią wchodzę mowię: teraz w moje oczy popatrz
Bo to pokaz
Ja nie baletnica, ale znam się na tych krokach
Teraz krzyczy jak jеbana mandragora
Bierze go do buzi, chyba lubi lody Koral
Jestеm fly jak jebana paralotnia
Moja będzie slim, Twoja to jest hipopotam
Lepiej oddaj ją do zoo
Jak przechodzi obok klatki to ją słyszy cały blok
Typie ja mam wyjebongo, a nie jestem Palikot
W życiu zrobiłeś mniej niż my w jeden rok
Ona jak kakao - chcę ją zalać moim mlekiem
Zrobiłem to w kuchni, poleciało na patelnię
Zrobiłem to w kuchni, poleciało na kuchenkę
Teraz kuchnia spermą jebie
Trzeba tu posprzątać, no bo jak zrobię krewetkę
Trzeba tu posprzątać, no bo jak zrobię spaghette
Trzeba tu posprzątać, no bo jak zrobię bruschette
Do Boga nie modlę, bo mi nikt nie odpowiedział
I może dlatego ze mnie jest wkurwiony dzieciak
I może dlatego jestem tu, żeby namieszać
Mieszam więcej sosu niż wy macie na talerzach
Pojebało mnie od tego
Ziomal ciągle puka, mam na chacie jehowego
Na chacie zwierzyniec, a to nie arka Noego
Wchodzę na surowo, nie zakładam kombinezon