księżniczka type beat

(Dominika Płonka)
Dobra dziewczynka
Zawsze przed czasem
Zero porażek
Nie podołała
Śmieszne i straszne
Niemal surrealne

Nie wiem co robię
Czasami popłaczę
I świetnie się bawię
Dziś przytłoczył ten nadmiar wrażeń

Chociaż siedzę w chacie
Procesuję ilość zdarzeń
Wrażeń
Najpierw od wszystkich się odcinam
A potem

Miewam koszmary ktoś dzwoni i mówi
Świetnie sobie radzę
Straciłam dziś opcję
Że jest inaczej

Miewam koszmary ktoś dzwoni i mówi
Świetnie sobie radzę
Straciłam dziś opcję
Że jest inaczej

(Kacha)
Rajdy, laury, boje
Tylko cele w głowie
Czas mi tak uciekał
Nauka 24 na dobę (oo)

Ponoć był ze mnie wielki człowiek
Złoto na szyi, zero wspomnień

I zgasł we mnie ten gimnazjalny ogień
I nie chcę już myśleć tyle o sobie
I szaleć tak gdy nie pójdzie mi koncert
I budzić się, że znowu za mało robię

Miewam koszmary ktoś dzwoni i mówi
Świetnie sobie radzę
Straciłam dziś opcję
Że jest inaczej
(że jest inaczej)

Miewam koszmary ktoś dzwoni i mówi
Świetnie sobie radzę
Straciłam dziś opcję
Że jest inaczej