Kres

Zycie nie dało mi szans na podjecie tego
Nie czuje wcale dobrze się
Jesienny dzień powrócił prędko
Zanim zdążyłem zapomnieć
Diabeł przestał mi patrzeć w oczy
Po prostu wszedł we mnie cały sam
Spalone zwoje nie czuje już nic
Tańczymy w deszczu jak hologram

Pan Bóg nam zagra to tak będziemy
Dla niego tańczyć cały czas
W moim ogrodzie życia już zwiędły
Moje łakocie nic ci nie dam

Czuje się jakbym stracił blask
Kometa uderza już zaraz w świat
Daleko od ciebie jestem ja
W ostatnią noc cie nie pożegnam

W moich oczach zniknął cały blask
Auto przеbije setkę ścian
Za setną mówisz, żе jesteś tam
Na ostatniej usłyszeć WRZASK

NIE KRĘPUJ SIĘ
POWIDZ ILE WAD MAM
PIEKŁO ZNOWU WEZWAŁO MNIE
PŁONĘ DO KOŃCA ŚWIATA SAM
Nawet uwagi nie zwróciłaś nie