[Refren]
Co drugi Escobar no bo w majtach kitra towar
Szkoda, że jak przypał to się sypie jak klepsydra, no i pizda
Przeciwko kurewstwu moje słowa
Loco z Julianowa rozkwaszona twoja głowa
Co drugi Escobar no bo w majtach kitra towar
Szkoda, że jak przypał to się sypie jak klepsydra, no i pizda
Przeciwko kurewstwu moje słowa
Loco z Julianowa rozkwaszona twoja głowa
[Zwrotka: 1]
Przez wersy tak gorące jak odpalona dula
Wpierdalaj to do fury i odpalaj to na fulla
I nieważne za kim jesteś, ważne jaki jesteś
Przyznaj, ciebie mordo też wybrzydza syf w tym mieście
Być charakternym to nie znaczy być łobuzem
Ale kiedy serio trzeba to za swoim w ogień pójdziesz
Ja z perspektywy czasu sam się wstydzę
Kiedy prowokując samemu robiłem lipę
Taki wniosek, że alkohol nie jest dla mnie
Po flaszce Loco odpala się ładnie
Tyle razy obiecane było ile razy pite, ale chuj
Znowu pewnie polecę w ten weekend
[Refren]
Co drugi Escobar no bo w majtach kitra towar
Szkoda, że jak przypał to się sypie jak klepsydra, no i pizda
Przeciwko kurewstwu moje słowa
Loco z Julianowa rozkwaszona twoja głowa
Co drugi Escobar no bo w majtach kitra towar
Szkoda, że jak przypał to się sypie jak klepsydra, no i pizda
Przeciwko kurewstwu moje słowa
Loco z Julianowa rozkwaszona twoja głowa
[Zwrotka: 2]
Indica takiej mocy, że masz opuchnięte gały
Sram na dyrdymały, brednie, krzywe akcje, wały
Ojebałeś mnie na drobne, lecz pamiętaj świat jest mały
Nie będę groził przecież, że obiję mordę
Ale zrobić jego sukę to nie problem
Piszą do mnie takie ze wszystkich stron Polski
Stringi, bikini, push-upy i podwiązki
Wiedzą dobrze suki jak przez internet kusić
Ale ja nie jestem kurwa głupi tak jak ona
Małolata która chce być groupie, jesteś stupid
Po prostu dziwko stupid
Ilu już się dobierało, w końcu samo życie ci się dobierze do dupy