ZDR
ZDR
ZDR
ZDR
ZDR & Jav Zavari GFF & Akin
ZDR
ZDR
ZDR & Marlena Patynko
ZDR
ZDR & Arczi Szajka & Dudek P56 & Nizioł & Kaczy & Kafar Dix37 & Rest Dixon37
ZDR & Boro & Areczek PRG
ZDR & Dack
ZDR & Jav Zavari GFF
ZDR & Big Twins & Prodigy of Mobb Deep
ZDR
[Refren: TPS]
To jest kickflip, trzysta sześćdziesiąt
Niespodziewany przełom, i wjeżdżasz jak serią
Łap to, zabieraj, lepiej jest mieć szmal na ręce
Nieopodatkowane money, chcemy tego więcej
To jest kickflip, trzysta sześćdziesiąt
Niespodziewany przełom, i wjeżdżasz jak serią
Łap to, zabieraj, lepiej jest mieć szmal na ręce
Nieopodatkowane money, chcemy tego więcej
[Zwrotka 1: Murzyn ZDR]
Ryby gniją od głowy, kurwy jechać do spodu
W sercu twej wybranki to stopi kawał lodu
Niszczę lewą ręką, a prawą przebaczam
Jestem, byłem, będę, różne źródła, palce maczam
W wielu miejscach byłem, w wielu być mam zamiary
Masz ze mną na pieńku, nie ma winy bez kary
Świry i dewianci, złego gówna cała gama
Masz przed sobą rzeczywistość zapisaną w mych szramach
Łeb zlasowany, po mózgu zostało mało od wódy
Poza tym w życiu często, a nawet zazwyczaj brudy
Za pazurami przeszłość pisze swe opowieści
Gorsze niż samo piekło, w bani się nie mieści
Się latało, brylowało, kradło, tańczyło, szponciło
Trzeba dużo zmian, by się nic nie zmieniło
Jak się coś ma, to można więcej, się śmieje
Ktoś się rodzi księdzem, ktoś kurwą, ktoś złodziejem
[Refren: TPS]
To jest kickflip, trzysta sześćdziesiąt
Niespodziewany przełom, i wjeżdżasz jak serią
Łap to, zabieraj, lepiej jest mieć szmal na ręce
Nieopodatkowane money, chcemy tego więcej
To jest kickflip, trzysta sześćdziesiąt
Niespodziewany przełom, i wjeżdżasz jak serią
Łap to, zabieraj, lepiej jest mieć szmal na ręce
Nieopodatkowane money, chcemy tego więcej
[Zwrotka 2: TPS]
Chcesz muzyki, co porusza, sprawia, że chcesz coś działać
Masz dosyć wkurwiania, no to na łeb go zapalaj
Gaśnica, przedłużka, jak większy i chuj tam
Macie prosto z mostu, tłuczek albo rurka
Gruba gotówka, nie jak sęp zwijkę ukradł
A weź się śmiecu udław, za to wersów więcej ugram
Wybucha agresja, popyt rośnie, jak tu przestać
Pewnie w domu lepiej siedzieć i grać na gierkach
Przestań zamulać, procent daj, będzie hulać
Jak się zwali jakaś rura, robota, albo burak
Amnezja z Holandii, fifka i blanty
Prochy z Ameryki, mało kto tym gardzi
Naciskaj zapalnik, i niech kurwa jak gracz tańczy
Rzadko kiedy starczy tu dla wszystkich, o to walki
Wypadki tu chodzą po ludziach, takie życie
Dlatego bądź gotowy jak chcesz widzieć się na szczycie
[Refren: TPS]
To jest kickflip, trzysta sześćdziesiąt
Niespodziewany przełom, i wjeżdżasz jak serią
Łap to, zabieraj, lepiej jest mieć szmal na ręce
Nieopodatkowane money, chcemy tego więcej
To jest kickflip, trzysta sześćdziesiąt
Niespodziewany przełom, i wjeżdżasz jak serią
Łap to, zabieraj, lepiej jest mieć szmal na ręce
Nieopodatkowane money, chcemy tego więcej
Kickflip was written by Murzyn ZdR & TPS.
Kickflip was produced by Tytuz.