[Zwrotka 1]:
Mam problem - wciąż spadam
I nie sądzę, że jak ten w okularach
Ja spadam jak balast, chciałbym latać, lecz nie jak syn Dedala
To karma Ikara, to duma czy kara, sam nie wiesz, więc nara
Nie ważne czy staram mieć wszystko na barach się
To słaba ma chęć skoro chcieć to móc, albo i nie
Chuja wiesz - rzucając truizmami w pysk mi
Tu tylko kula w łeb albo inne takie, które uratują od agonii, nie no biiiitch please
Czego chcesz od życia? nie wiem
Czego chcę nie pisać - to wiem
A co samo wchodzi w klawiature tak, że mogę uznać to za zwyczaj, no cześć
Ej to jest proste jak 2+2, ja ciągle to słyszę
Dla mnie to jest proste jak "kurwa mać", a ciągle to liczę
Ta, nic już nie jest limitem, świat już nie ma ograniczeń
Gdy stoję to milczę, równowagi nie utrzymam i spadnę z krzykiem
Kółko z krzyżykiem, więc nie zatrzymam się
Lecę na niszę wiem, na szyję i na łeb
Ale wiem, że to wszystko to real talk i przejdzie tak szybko jak przyszło
Więc kreślę ambicją to pismo, bo nie dam sobie już wmówić, że wciąż spadam
I
Lecę
Karma Ikara was written by A.Cichy.
A.Cichy released Karma Ikara on Sat Dec 10 2016.