KARMA

[Zwrotka: Drabusheyka, Lit Sizzurp]
Yeah
Straszą w nocy mnie demony, budzą szybkie samochody
Nie paliłem dwa dni bucha, mam włączony tryb sportowy
Jestem hustlerem dźwięku tak jak Jony (Yeah)
Oczy świecą jak neony, przepaliło mi neurony
Ona wpierdoliła wszystkie klony
Wpierdolimy grę, szykuj dla nas trony
Zwiedzam kryształowe zamki, jebane szklane domy
Wokół obraz betonowy, wrzucamy na to kolory
(Yeah, yeah)
Ona wpierdoliła wszystkie klony
Pojebane akcje (Yeah)
Neurony, kreacje, a ja dalej mam wakacje
Pojebane akcje
A ja dalej mam wakacje
Pojеbane akcje
Można dostać do głowy
Ze mną kilka OG
Zе mną moje ziomy
Ona przyszła z tobą, komu da dziś głowy?
Nie zamyka ci się ryj
Wbiłeś sam, no to sam też giń
Jestem jak niewinny, bo urwał się film
Robię suki z moją suką, bo ona jest bi
Ty to wannabe
Chciałbyś z nami być, zamknij kurwa ryj
Mój ostatni tydzień trafi do kin
Biję faktami jak karate mistrz
Ona pod drzwiami znów czeka na bis
Wypaliłeś się jak cannabis
Nie jebie się z wami, bo dostanę HIV
Nie jebie się z wami, bo dostanę HIV
Wypaliłeś się jak cannabis
Nie jebie się z wami, bo dostanę HIV
Nie jebie się z wami, bo dostanę HIV
Nie otwieraj japy mała, bo zjebiesz trip
U mnie OG Cookie, w środku Cali Weed (Weed-weed-weed-weed)
(Shhh...) She eat my meat (meat)
Tutaj nie słyszy cię nikt, bo Biccan dojebał beat
Wiem, wiem jak branża działa
Wiem kiedy wciskasz kit, a ty wiesz, że dałeś ciała jak kiedykolwiek w nas zwątpiłeś