Karabin

[Intro]
Najpierw sos potem szmaty
Mamo będę bogaty
Suki potrzebują taty
Krecha za krechą latasz kurwa jak zaklęta
Nic nie pamięta
Nic nie pamięta

[Verse 1]
Krecha za krechą latasz kurwo jak zaklęta
Godzina jedenasta, ty już nic nie pamiętasz
Co było i z kim, jebanie z nim i z nim
Co było i z nim na-na-na
Płaczesz mi do telefonu
Nie wiesz kurwa co się stało
Wali Antek, rzyga [?] (ha, haha)
Kurwo nienawidzę Cię (a, a, a)
Taki temat, że kurwa dziś nie zaśniesz
Ona klęczy jakby stał przed nią papież
Suka klęczy (Suka klęczy)
Suka jęczy (Suka jęczy, suka jęczy)

[Bridge]
To przez te kurwy walę kokainę
Najpierw sos potem szmaty
Mamo będę bogaty
Suki potrzebują taty
Najpierw sos potem szmaty

[Refrain]
To przez te kurwy stałem się tym złym (Co?)
Chciałeś zranić mnie, wyciągam karabin (Pow)
Po pięciu talerzach łapie Cię paraliż
Kiedyś było marzеniem odwiedzić z nią Paryż

To przez tе kurwy stałem się tym złym
Chciałeś zranić mnie, wyciągam karabin (Pow)
Po pięciu talerzach łapie Cię paraliż
Kiedyś było marzeniem odwiedzić z nią Paryż

[Verse 2]
Po chuj kłamiesz?
Po chuj kłamiesz?
Prosto kurwa mi w oczy
Po tym co tam zobaczyłem, nic mnie już nie zaskoczy
Wchodzisz tam, widzisz dupe swoich marzeń naćpaną i rozebraną
Dotrzymywała towarzystwa starszym panom (Wow, wow)
One były dwie, one były dwie
A ich było trzech (Wow, wow, wow, wow)
Posypane, posypane (Wow, wow, wow, wow)
One rozebrane, ciężki balet

[Refrain]
To przez te kurwy stałem się tym złym
Chciałeś zranić mnie, wyciągam karabin (Pow)
Po pięciu talerzach łapie Cię paraliż
Kiedyś było marzeniem odwiedzić z nią Paryż

[Outro]
To przez te kurwy wale kokainę
Pierdolę tą twoją małą zakłamaną zdzirę (Ą)
To jest kurwo Trap Stary
Walę kokainę ale to nie pomaga
Ale to nie pomaga
Trochę kurwa ciężka sprawa
Nie pomaga, możesz spierdalać