My wszyscy tu jesteśmy szaleńcami
Po zboczach drogi po jebany papier
Nie wysadzę siebie - wysadzę ciebie kamikaze
Także szybko paciorek bo stajesz przed Panem
Przechodzi przez to ogromny power
Zazdrosne łachy mogą zrobić gałę
Ale tamtemu co stoi kawałek dalej
Bo mnie robią tylko prawdziwe Damy
Rękawiczki białe, bez plamy, nawet śladu nie zostawił
TNRG to jest Synu grane
To jest modne teraz jak stary Versace
Dobry gracz - ogarnia - zna na pamięć
Na osiedlu sieje bassem zamieć
Wredne kurwy będą przy tym szaleć
Bo wiedzą kurwa co to dla nich znaczy
To jest Nasz Czas - to nie tylko rapy
To jest siła dla moich Braci
A ty pompuj - pompuj - jak karabin
Mamy wiele do zrobienia razem
Klękam tylko przed ołtarzem
Jeśli jest już naprawdę warto
Bo Dobry Bóg każe mi mocno stanąć
Na wysokości zadania po wygraną
To jest brak radości adekwatny do dzielnicy
Kiedy strach zaciska pętle najgorsze jest to, że milczysz
Musisz grać - nawet jeśli zostaniesz tu sam z niczym
Jeszcze raz - pokażesz wszystkim, że się mylili