Kabaretki

[Refren]
Nie pasuje mi tu znowu nic
Mała Montana nie pozwala mi z jej łóżka wyjść
Mrugam jej okiem kiedy z kieszeni wyciągam bletki
Na jej nogach ślady zakrywają kabaretki, kabaretki
Wiesz lubię kabaretki, wiesz lubię kiedy sprawiasz
Że cały świat się tu kręci, cały świat się kręci
Nie tylko my, zostaw ciuchy
Przecież to nie koniec mówisz mi

[Zwrotka 1]
Wolny styl, tak jak nasze ruchy
Jebać to co będzie później, lubię jak to mówisz
Z żadnych ust, nie brzmi to tak cool
Wiesz ja nie chce nawet tego nie chce słyszeć z innych ust
Trochę nie czaję, nie łapie tej fazy
Nie wiem już sam czy mam dobrze na bani
I trochę nie czaje, że jestem zbereźniak
Jakie maniery, manier nie pamiętam
Idziemy do ciebie? Tak pytasz mnie ciągle
Nie będę odmawiał bo sama wiesz dobrze
Sama wiesz dobrze, sama wiesz dobrze

[Refren]
Nie pasuje mi tu znowu nic
Mała Montana nie pozwala mi z jej łóżka wyjść
Mrugam jej okiem kiedy z kieszeni wyciągam bletki
Na jej nogach ślady zakrywają kabaretki, kabaretki
Wiesz lubię kabaretki, wiesz lubię kiedy sprawiasz
Że cały świat się tu kręci, cały świat się kręci
Nie tylko my, zostaw ciuchy
Przecież to nie koniec mówisz mi

[Zwrotka 2]
Po co ta cała napinka
Przecież jestem młody i ty młoda
Chodź się napij drinka, trochę pospinani
Później napiszesz ,,spoko, luz''
Brajan kiedy wpadniesz bo mam kilka twoich bluz
Dobre zaproszenie, nie wiem napisze, może wieczorem
Bo jeszcze po wczoraj chyba do siebie dochodzę
Plecy bolą mnie od twoich emocji
Posyp solą je żebym mógł czuć, nie widzieć rozwiń

[Refren]
Nie pasuje mi tu znowu nic
Mała Montana nie pozwala mi z jej łóżka wyjść
Mrugam jej okiem kiedy z kieszeni wyciągam bletki
Na jej nogach ślady zakrywają kabaretki, kabaretki
Wiesz lubię kabaretki, wiesz lubię kiedy sprawiasz
Że cały świat się tu kręci, cały świat się kręci
Nie tylko my, zostaw ciuchy
Przecież to nie koniec mówisz mi