[Intro]
Kiedy śpię to sen pogłębia moje lęki
Ciągle uciekam, lecz teraz już nie mam przed kim
Maska na twarzy działa na mnie jak tabletki
Przy tobie nie czułem się mały tylko wielki
I wciąż pamiętam jak śpiewaliśmy piosenki
Druga w nocy ALX zamieniłaś w kolory tęczy
Mówią, że czas leczy rany
A dla mnie najlepszym lekiem obojętność do wszystkich
[pre-Rerfen]
Czuje ciągły szał
Zmieniłem priorytety
Żeby nie być w tym na zawsze
Znowu ten sam stan
Gdzie ból i strach do ludzi
Wybija się ponad tarcze
Czemu tak musiało być chciałbym to wiedzieć
Ale do tej pory twoje oczy działają jak magnes
W swojej głowie mam niedokończone sprawy
I nie powiedziane słowa, będę żałować na zawsze
[Refren]
Pociąga mnie twoje ciało
Kiedy siedzę sam to ciągle mi go mało
Chciałbym cofnąć czas
Choćby jeden raz
By więcej ran nie powstało
Nie wiem co mam już czuć
W głowie momenty jak stare fotografie
Blizny przykryte przez kurz
Choć chciałbym więcej to dalej nie potrafię
Pociąga mnie twoje ciało
Kiedy siedzę sam to ciągle mi go mało
Chciałbym cofnąć czas
Choćby jeden raz
By więcej ran nie powstało
Nie wiem co mam już czuć
W głowie momenty jak stare fotografie
Blizny przykryte przez kurz
Choć chciałbym więcej to dalej nie potrafię
[Zwrotka]
(Uu, Yeah)
W myślach horror non stop
140 na godzinie, zobacz jak to poszło
Widzę znowu tę dziewczynę, która woli potop
W środku biły wielkie dzwony, teraz to już nie mój tron
Pierdolą mnie ludzie co powtarzają jak mam żyć bo
Nigdy nie zobaczysz co u mnie na stanie no i w jakim jestem stanie (Hyea)
W płucach dym rozpływa się
Tylko on coś o mnie wie
Zanim to gówno poryło nam łeb to wczucie now jakby mniej szczery (Ha)
Addict maze, skun schładza sen
Ten ciąg spraw za dużo wiem
Do czasu pamiętam to jak miało być spacerem po gruzach mych wspomnień
[pre-Rerfen]
Czuje ciągły szał
Zmieniłem priorytety
Żeby nie być w tym na zawsze
Znowu ten sam stan
Gdzie ból i strach do ludzi
Wybija się ponad tarcze
Czemu tak musiało być chciałbym to wiedzieć
Ale do tej pory twoje oczy działają jak magnes
W swojej głowie mam niedokończone sprawy
I nie powiedziane słowa, będę żałować na zawsze
[Refren]
Pociąga mnie twoje ciało
Kiedy siedzę sam to ciągle mi go mało
Chciałbym cofnąć czas
Choćby jeden raz
By więcej ran nie powstało
Nie wiem co mam już czuć
W głowie momenty jak stare fotografie
Blizny przykryte przez kurz
Choć chciałbym więcej to dalej nie potrafię
Pociąga mnie twoje ciało
Kiedy siedzę sam to ciągle mi go mało
Chciałbym cofnąć czas
Choćby jeden raz
By więcej ran nie powstało
Nie wiem co mam już czuć
W głowie momenty jak stare fotografie
Blizny przykryte przez kurz
Choć chciałbym więcej to dalej nie potrafię