Jak to jest

[Zwrotka 1]
Więcej, widzisz więcej, we mnie częściej, niż ja
Te zachody patrzą na nas, w centrum miasta

[Bridge]
Ty nie widzisz moich wad, to nie ta ja, co ja ma w odbiciu szkła
Za dużo tu, a za mało tam, więc bądźmy razem zatopieni w snach
Zawsze dajmy sobie ten magiczny czas
Powiedz tylko...

[Refren]
Jak to jest, że jak patrzysz, nagle widzę sens?
Jak to jest? Z Tobą nie potrzeba zmian
I już wiem, to więcej niż ja mogłam chcieć
Ciebie mieć, tak to jest (ooo)

[Zwrotka 2]
Lepiej, może lepiej, z każdym wdechem mi tak
Powiedz tylko czy to piękno jest na pewno?

[Bridge]
Ty nie widzisz moich wad, to nie ta ja, co ja ma w odbiciu szkła
Za dużo tu, a za mało tam, więc bądźmy razem zatopiеni w snach
Zawsze dajmy sobie ten magiczny czas
Powiеdz tylko...

[Refren]
Jak to jest, że jak patrzysz, nagle widzę sens?
Jak to jest? Z Tobą nie potrzeba zmian
I już wiem, to więcej niż ja mogłam chcieć
Ciebie mieć, tak to jest (ooo)
Z Tobą nie potrzeba zmian
Ciebie mieć, tak to jest (ooo)