JAK CO DZIEŃ

[Intro]
Wow
Y-YEEGOR made it, check it out
Wow, wow

[Zwrotka 1]
Typy domyślają, co się wydarzy znów u nas (Huh, huh)
Szkoda, że wiedzą (Huh), ni-nic nie wiedzą — to kładę w to chuja
Kolejne schody przede mną, lecz duża jest pula
Kolejny jest sezon i wiem, że się uda
Wiem to na pewno, bo wyprawiam cuda
Tak jak Maradona — kiwam, suki, nie zamulam
Traplife, wchodzę na bassie (Huh, huh)
Auto w 808 klasie (Huh, huh)
Zapracuję na to, żeby znaczek Bentleya
Wysuwał się na mojej własnej białej masce
Ale jestem wciąż na fazie (Co?)
Moja muza była w szafie (Gdzie?)
Robię cash za cashem i to pojebane kwit
Mam pojebane stany, po-pojebane beaty
Wychodzę na dwór, by głowę przewietrzyć
Już nie mam siły z tym bólem się mierzyć
Nie czuję nic, tylko ten dreszczyk
Kochanie, proszę, już stamtąd odjedźmy
Ona zapyta, czy wszystko mi gra
Wizja przed okiem tylko goni nas
Spadłaś mi z nieba jak jedna z tych gwiazd
Wylećmy stąd, bo goni nasz czas

[Refren]
Nowy dzień (Prrr), jak co dzień (Hy)
Moje stilo zarobi na nową odzież (Hy)
Nowe style, no i pojebane fobie
Nowy pojebany beat, pojebane to, co robię
Pojebany nowy dzień (Prrr), jak co dzień (Hy)
Moje stilo zarobi na nową odzież (Hy)
Nowe style, no i pojebane fobie
Nowy pojebany beat, pojebane to, co robię
Pojebany nowy dzień (Prrr), jak co dzień (Hy)
Moje stilo zarobi na nową odzież (Hy)
Nowe style, no i pojebane fobie
Nowy pojebany beat, pojebane to, co robię
Pojebany nowy dzień (Prrr), jak co dzień (Hy)
Moje stilo zarobi na nową odzież (Hy)
Nowe style, no i pojebane fobie
Nowy pojebany beat, pojebane to, co robię
Pojebany nowy—

[Zwrotka 2]
Wstaję na nowy dzień, nowy ja i wiele spraw
Nie mogę tego zostawić — za duży jest mój bagaż
Mówię to na serio, kiedyś zakupię cały garaż
Będzie duża sera, ale to nie będzie smak fromage
Wchodzę na scenę, która pali się
Duże SUV-y przyjechały, i są pancerne
Ale spalają dużo, tak jak holender
Znowu pojebany dzień — mam tak codziennie
Suko, wiem, co chcę, suko, wiem, co chcę
Wysoka poprzeczka jak na podziemie
Moje emocje ciągle czują lęk
By stawić czoła i nie poddać się
Jebie mnie ta Twoja grupa
Odejdziesz tylko, jak zgadza się suma
Pan Bóg nade mną już czuwa
Wyszedłem z gówna — nikomu nie ufam
Ta branża jest, kurwa, za brudna
Zacząłem w szafie, a skończę jak Wu-Tang
Pora już na mnie, więc idę do łóżka
Do zobaczenia do jutra

[Refren]
Nowy dzień (Prrr), jak co dzień (Hy)
Moje stilo zarobi na nową odzież (Hy)
Nowe style, no i pojebane fobie
Nowy pojebany beat, pojebane to, co robię
Pojebany nowy dzień (Prrr), jak co dzień (Hy)
Moje stilo zarobi na nową odzież (Hy)
Nowe style, no i pojebane fobie
Nowy pojebany beat, pojebane to, co robię
Pojebany nowy dzień (Prrr), jak co dzień (Hy)
Moje stilo zarobi na nową odzież (Hy)
Nowe style, no i pojebane fobie
Nowy pojebany beat, pojebane to, co robię
Pojebany nowy dzień (Prrr), jak co dzień (Hy)
Moje stilo zarobi na nową odzież (Hy)
Nowe style, no i pojebane fobie
Nowy pojebany beat, pojebane to, co robię
Pojebany nowy—