[Refren]
Ja nie myśle o niej ale ona o mnie owszem
Zrobiłem sie dla was niedostępny jak książe
Jem zbyt mało wciąż kłamie dla korzyści
Ty wciąż tam jesteś kiedy ja w morzu błądze
Dałaś noktowizor kiedy zarywałem nocki
Chcieliśmy być wporzo, chuj , jesteśmy gorsi
Nigdy sie nie uśmiechałem kiedy leciał lil peep
Ja pierdole na chwile byłem kimś innym
[Zwrotka]
Seks na zgode chociaż nie jesteśmy pokłóceni
Trzeba było sobie jakoś wytłumaczyć to
Zmień moje życie, niе mów mi takich rzeczy
Bo kurwa sie zawezmе i postanowie je zmienić
Jestem pojebany ale jara cie to wkurwe
Nigdy nie zapomniałaś o mnie wiem to i super
Może zmienił mi sie ryj ale to nie ważne
Moja twarz w twojej głowie jest jak tatuaże
Na tym telefonie mam ich kilkadziesiąt
Czy masz je pozabijać? nie, bo one to wiedzą
Chciałbym sie wyrwać a wciąż tutaj jestem
Ciężko mnie złapać choć dla niej niezmiennie
Chmura nad głową ile kurwa mam czekać
Zrobiłem ruch a o twój nie zabiegam
Mam to na dłoniach ale nie tone w lekach
Wiesz chciałbym cie wygrać ale to nie jest przetarg
[Refren]
Ja nie myśle o niej ale ona o mnie owszem
Zrobiłem sie dla was niedostępny jak książe
Jem zbyt mało wciąż kłamie dla korzyści
Ty wciąż tam jesteś kiedy ja w morzu błądze
Dałaś noktowizor kiedy zarywałem nocki
Chcieliśmy być wporzo, chuj , jesteśmy gorsi
Nigdy sie nie uśmiechałem kiedy leciał lil peep
Ja pierdole na chwile byłem kimś innym