Ciągle śmierć, miasto żyje jak przez sen
Oczy Tokio, serce bóstwa po poprzedniej
Miało nie wejść, weszło w nawyk i będzie
To mój sen na jawie i życie jak we śnie
To jak we śnie, jestem pewien co chcę mieć
Za dużo jest na bani, tonę waży jak jest
Takie stany, że o ja pierdolę the USA
Tak się to ma palić, niech płonie skręt
Płonie za tych co nie mogą, daję słowo, że to za nich
Moja łajba to kontakt, jeśli chodzi o dynamit
Posypały się kontakty, chociaż żaden nie dał plamy
Męczą sentymenty, ale kurwa wszyscy tacy sami
Wszyscy tacy sami, dusi nas powiеtrze
Gramy o co gramy, żeby było lepiеj
Jeśli chodzi o nich, no to żaden nie ma skazy
Oni jak diamenty, to diament oszlifowany
Nieoszlifowany diament, diament bez skazy
Wszyscy sami, samotni, tacy sami
Takie mamy czasy, bo takie mamy czasy
Jeśli to się zmieni, to kurwa nic poza tym
Wiecznie niewyspany, w każdej linii masz incepcję
Pcham to tak jak towar, uważaj, ale jebnie
Czarne dźwięki, czarne słowa, czarny jestem
To jest kurwa moje życie, takie, tak jak we śnie
Wiecznie niewyspany, w każdej linii masz incepcję
Pcham to tak jak towar, uważaj, ale jebnie
Czarne dźwięki, czarne słowa, czarny jestem
To jest kurwa moje życie, takie, tak jak we śnie
Mam modę na gacie, czysty pakiet (wow)
Niewykarmione mordy w moim stadzie (tak jest)
Stoję nieruszony tak jak stałem (stoję dalej)
Mendy chcą ode mnie featy, niedoczekanie
To ruszyło wreszcie, więc opuszczam celę
Zamykam ją za sobą, no bo jestem pewien
Jak popłynę z hypem to się uda
Wierzę, nie ma takiego jak ja (jestem)
A to kapie ze mnie, choć to metal, a nie złoto
Czuję się jak golden boy błyszcząc non stop
Widzieli we mnie zło, ale zero grozy mordo
Jara mnie zło, nie zło tylko to
Przy mnie tylko garstka i nikogo nigdy więcej
Liczę ich na palcach i dla nich tylko jestem
Chociaż dzieli czas nas, zawsze dla nich będę
Żadnej nowej fali, ja tu jestem nowym wavem
Piszą ciągle kiedy dam im nowe CD
Co się dzieje ze mną - nikt nie widzi
Opuszczam znowu niebo, no bo niebo to nie limit
Co się dzieje ze mną - właśnie widzisz
Piszą ciągle kiedy dam im nowe CD
Co się dzieje ze mną - nikt nie widzi
Opuszczam znowu niebo, no bo niebo to nie limit
Co się dzieje ze mną - właśnie widzisz
Wiecznie niewyspany, w każdej linii masz incepcję
Pcham to tak jak towar, uważaj, ale jebnie
Czarne dźwięki, czarne słowa, czarny jestem
To jest kurwa moje życie, takie, tak jak we śnie
Wiecznie niewyspany, w każdej linii masz incepcję
Pcham to tak jak towar, uważaj, ale jebnie
Czarne dźwięki, czarne słowa, czarny jestem
To jest kurwa moje życie, takie, tak jak we śnie