[Refren: Ozzy Baby]
Nieważne, co mówią, ważne, że znowu o nas
Z Don Poldonem dzielimy dziewczynę, to kabona
Mała, ta obsesja dla mnie jest jak żona
Chcesz mnie zranić — ta rana jest zaraz opatrzona
Chodź i zobacz
[Zwrotka 1: Ozzy Baby]
Nawet jak dużo to ciągle mi mało
Tutaj na próżno liczyć, że coś zostało
Te bagi z kosmosu — w próżni je spakowano
Odloty w nocy, w dzień, a nawet rano
Ciuszki, furki, sport, fioletowy port
Dwie dupy na łódce, potem tenisowy kort (Pow)
Dwa na jeden meczyk: dwója bucha, jeden joint
Taki sam skład byku i jeszcze mocniejszy sort
Na innym levelu, taki trochę Icy Tower
Raz prosto do góry, raz odbijam się od ścianek
Czapa jest na bani, ale i czapa na banie
Adrenalina, nie lean trzyma mnie w tym stanie
[Refren: Ozzy Baby]
Nieważne, co mówią, ważne, że znowu o nas
Z Don Poldonem dzielimy dziewczynę, to kabona
Mała, ta obsesja dla mnie jest jak żona
Chcesz mnie zranić — ta rana jest zaraz opatrzona
Chodź i zobacz
[Zwrotka 2: Don Poldon]
Pytasz, co gdyby nie rap? Sprzedawałbym crack i kradł
To był taki żart
Zajmij się czymś jeszcze, choć receptę znasz
Mam brudne serce jak w USA, w butelce Sprite (Dirty)
Intencje jak łza, rządzi na mieście szmal
Najcenniejszy jest czas, znów wreszcie slow down
Jak Butler Chad, zamiast wiecznie chlać i brać ten szajs
Cenniejszy jest czas od sztab
[Refren: Ozzy Baby]
Nieważne, co mówią, ważne, że znowu o nas
Z Don Poldonem dzielimy dziewczynę, to kabona
Mała, ta obsesja dla mnie jest jak żona
Chcesz mnie zranić — ta rana jest zaraz opatrzona
Chodź i zobacz
Icy Tower was written by Ozzy Baby & Don Poldon.
Icy Tower was produced by Jonythegoatt & weesmo.