[Refren]
Bez krwi na nadgarstku z bliznami na rękach
Odgórnie skazani na to, żeby przegrać
Bez akceptacji w odłamach społeczeństwa
I tak na końcu tylko grobowa deska
Bez krwi na nadgarstku z bliznami na rękach
Odgórnie skazani na to, żeby przegrać
Zero adaptacji choć zmieniamy miejsca
I tak na końcu tylko grobowa deska
[Zwrotka]
Czekam na utylizację
Życie przemieliło nas tak
Po ciała zamów śmieciarkę
I powiedz co nas rani bardziej
My sami? Czy to wina innych ludzi?
Spędziłem tyle czasu sam że
Nawet głosy w mojej głowie już przestały mówić
Wbij pierwszy gwóźdź i pożegnaj się ze mną
Tak zniecierpliwiony w czekaniu na sedno
Nie uprzedzili nas, że to potrwa wieczność
Wbij pierwszy gwóźdź i pożegnaj się ze mną
Nie uprzedzili nas, że to potrwa wieczność
Zniecierpliwiony w czekaniu na sedno
Czas odwiedzić razem piekło
[Refren x2]
Bez krwi na nadgarstku z bliznami na rękach
Odgórnie skazani na to, żeby przegrać
Bez akceptacji w odłamach społeczeństwa
I tak na końcu tylko grobowa deska
Bez krwi na nadgarstku z bliznami na rękach
Odgórnie skazani na to, żeby przegrać
Zero adaptacji choć zmieniamy miejsca
I tak na końcu tylko grobowa deska