[Refren]
Ona ze mną stan euforii
Sam ze sobą to agonii
Z ziomami to brak postoi
Halo, halo brak kontroli
Ona ze mną stan euforii
Sam ze sobą to agonii
Z ziomami to brak postoi
Halo, halo brak kontroli
[Zwrotka]
Czuję to we krwi, ona nie płynie tylko już pędzi
Jakiś natręcik coś tam się sapał
Dla mnie skończyły się już te gierki
Ciągle surowo jak tatar, twój idol arystokrata
Koło chuja mi on lata, tak samo jak twoja szmata
Zwijam i spadam, zwijam i spadam
Trochę odważnie, mogę za to stracić zęby
Co ja poradzę skoro mnie tak to kręci
Poczuję się wygranym jak dostanę to do ręki
Dookoła tyle rybek jakby ktoś tutaj zanęcił
W końcu poczułem ten luz, którego brakowało wam od lat
Na głowie znowu mam paczkę może przez to nie wiem jak wygląda świat
Przed sobą mam parę lat
Tu nie pada deszcz a grad
Twój ziomal jest jak Ikar
Jak coś jedzie to alarm
Moduluje bardzo często
Chyba wszedłem w to na pewno
Chujek znów zarzucił benzo
Myśli, że to jego splendor
Achillesową piętą jestеś cały ty ja znowu tu na peron
Znowu tu na peron
Znowu tu na peron
[Outro]
Ona zе mną stan euforii
Sam ze sobą to agonii
Z ziomami to brak postoi
Halo, halo brak kontroli
Ona ze mną stan euforii
Sam ze sobą to agonii
Z ziomami to brak postoi
Halo, halo brak kontroli
Halo halo was written by YJOZE.
Halo halo was produced by Johnny Beats.