Noszę wąsy jak Pablo Escobar, lepiej żebyś zdążył zapłacić za towar
Rozboje, wyłudzenia i gwałty, widziałem więcej śmieci na dnie niż bałtyk (co?)
Wiszą plakaty jak listy gończe, a dopiero co pizdy mówiły że się kończę (co?)
Idzie frajer, to każdego [?], butelki i kwiaty, eeee, tulipan
Dobre ciuchy, drogi fryzjer, hajs na ruchy wykonuje misje
Przede mną jest świat do zdobycia, zdobyłbym go dawno, gdyby nie policja
Nie musimy mieć klamek jak tamci, ale uwierz, oni przy nas to ministranci
Nie czuję strachu gdy zbliża się patrol, jak pójdziemy siedzieć, to wyłączcie [?]