Graal

[Chorus]
Świat widzę niewyraźnie (yeah)
Nie pasuje tu od zawsze (yeah)
Po tych spliffach znowu kaszle (yeah)
Odpalam je, potem gasnę (yeah)
Nowe ciuchy całe czarne (yeah)
I ubieram je jak pancerz (yeah)
Chce po sobie zosatwić coś
Jeśli odejdę przed czasem stąd

[Verse 1]
Straciłem więcej niż mogłem mieć
Jej oczy świecą jak diament, chyba na chwile zostanę
Może powiem jej czego chce
Znów przedawkowałem życie, chyba mam do tеgo talent
Stałem sam na skraju bloku, patrzyłem na światеł blask
I czułem taką niechęć, że najchętniej to bym spadł
Na naszych twarzach krople, chociaż dziś nie padał deszcz
Możesz mówić co chcesz, wiem, że nie wszystko ma sens
Widziałem chyba wszystko, można zlepić z tego film
Znam tu parę marnych ekip, co chujowy mają styl
Odpalam nowy spliff, ten mój drin to Święty Graal
Nie pierdol mi o podziemiu, bo już zjadłem cały świat
Czasem czuje nóż na gardle (yeah)
Wiem, że nie wszystko jest łatwe (yeah)
Spoko zaraz to ogarnę (yeah)

[Chrous]
Świat widzę niewyraźnie (yeah)
Nie pasuje tu od zawsze (yeah)
Po tych spliffach znowu kaszle (yeah)
Odpalam je, potem gasnę (yeah)
Nowe ciuchy całe czarne (całe czarne)
I ubieram je jak pancerz (je jak pancerz)
Chce po sobie zostawić coś
Jeśli odejdę przed czasem stąd

[Verse 2]
Myśli krążą jak we mnie krew (yeah)
I tonę w nich codziennie (yeah)
Musze wypłynąć na powierzchnie (yeah)
Czasem kończy mi się powietrze (yeah)
Teraz robię ballin', ich to boli ,a mne nie
Ja i ziomy robię hałas teraz już nie patrzę wstecz
Już nie patrzę wstecz, latam se do miejsc
Latam se do miejsc

[Chorus]
Świat widzę niewyraźnie (yeah)
Nie pasuje tu od zawsze (yeah)
Po tych spliffach znowu kaszle (yeah)
Odpalam je, potem gasnę (yeah)
Nowe ciuchy całe czarne (całe czarne)
I ubieram je jak pancerz (je jak pancerz)
Chce po sobie zostawić coś
Jeśli odejde przed czasem stąd