[Ref. pruszyn]
Gdzie są wszyscy? Gdzie się wszyscy zaszyli?
Przestaję palić, gdy doczekam się (?) galaktyki
Wszystkie drogi się krzyżują, prowadzą do Afryki
Wszystkie - prowadzą do Afryki
Dookoła te liczne tłumy, policzone zebrane albumy
Mam je kilka, bo je realizowałem
Mam je kilka, bo się na nie dograłem
Ale, gdzie się wszyscy podziali?
Gdzie się wszyscy zaszyli?
[Zwrota 1 pruszyn]
Gdzie mój blunt, ej?
Gdzie jest moja kasa?
Gdzie mój strach, ej?
Gdzie jest moja szansa?
Gdzie mój fart, ej? Pisano o mnie w prasach
Gdzie mój czas, ej? Po nocach zawsze latam
Gdzie mój dom jest? Tam zawsze wracam
Gdzie mój chleb do jedzenia? Dam dla brata
Gdzie mój sprzęt? Tam z bratem nawijam do rana
Gdzie mój wers kończy, tam kończy się zabawa
[bridge pruszyn]
Gdzie się wszyscy podziali? Gdzie się wszyscy zaszyli?
Przestaję tu palić, gdy doczekam się odpływ galaktyki
[Ref. pruszyn]
Gdzie są wszyscy? Gdzie się wszyscy zaszyli?
Przestaję palić, gdy doczekam się (?) galaktyki
Wszystkie drogi się krzyżują, prowadzą do Afryki
Wszystkie - prowadzą do Afryki
Dookoła te liczne tłumy, policzone zebrane albumy
Mam je kilka, bo je realizowałem
Mam je kilka, bo się na nie dograłem
Ale, gdzie się wszyscy podziali?
Gdzie się wszyscy zaszyli?
[Zwrotka 2 wincent]
Gdzie mój bat? Gdzie moja scena?
Nie na czas, widownia czeka
Ale po co to wszystko mi?
Jak mam za sobą ludzi, którzy dodają sił
Gdzie ten strach, ej?
Gdzie ta szara strefa?
Gdzie mój dach jest? Na wszystkich złe spojrzenia
Gdzie ta pasja? Co zniszczyła marzenia?
Gdzie, gdzie, gdzie, gdzie proszę powiedz mi gdzie?
Wiem, to stało za szybko się
Gdzie mój czas, gdzie mój spliff, gdzie mój domek na sen?
Gdzie mój domek na sen?
Gdzie mój domek na sen?!
[Ref. pruszyn]
Gdzie są wszyscy? Gdzie się wszyscy zaszyli?
Przestaję palić, gdy doczekam się (?) galaktyki
Wszystkie drogi się krzyżują, prowadzą do Afryki
Wszystkie - prowadzą do Afryki
Dookoła te liczne tłumy, policzone zebrane albumy
Mam je kilka, bo je realizowałem
Mam je kilka, bo się na nie dograłem
Ale, gdzie się wszyscy podziali?
Gdzie się wszyscy zaszyli?