Gas

[Refren]

Wiele sie zmieniło wiem, od kiedy tutaj gram
W głowie płonie staff
Pamiętam kiedy kumpel mi podawał grass
Mamo to nie tak
Czesto siedze nie wiem co mam robić sam
Nie przyjmuje żadnych mas
W tym co robie jestem sobą żadnych kłamstw
Swoim stylem chce rozbić bank

[Zwrotka]
Lece wyżej, jade szybko to jest s class
Czy to dm na instagram, kłade stówe i stąd zjeżdzam
W klubie suka czy to nadal jest kobieta
Wrzuca nową fote na instagram, świeci jak modelka

Nie mam miejsca dla was, nie mam miejsca dla was
To nie jest plac zabaw, kontakty ciężka sprawa
Mama mi mówiła rapu lepiej nie dotykaj
Mamo już za poźno no bo tu za duża kasa
Za dużo w mojej głowie mam
Ona krzyczy mówi do mnie że to dobry plan
Wszystko nadal robie sam
Cie boli, ja robie
Kontakty mam w fonie
Gdy chce zadzwonie o-ona ma ciepłe dłonie
Trapy ja lubie
Ciebie nie lubie
Dzwoni Multi, pyta co u mnie?
Cały styczeń, cały luty, cały marzec
Cały kwiecień, cały grudzień robi tą pierdoloną muze
Młody ja, mów mi Pablo to mój stan
W mojej głowie wiecznie trap no i mówie wam szach mat
Już gdy byłem mały nie chciałem tych tanich szmat
Pracuje na więcej od początku ciągle tłuke sam

[Refren]

Wiele sie zmieniło wiem, od kiedy tutaj gram
W głowie płonie staff
Pamiętam kiedy kumpel mi podawał grass
Mamo to nie tak
Czesto siedze nie wiem co mam robić sam
Nie przyjmuje żadnych mas
W tym co robie jestem sobą żadnych kłamstw
Swoim stylem chce rozbić bank