[Intro]
(Weź ty się ogarnij kurwa człowieku jebany!)
(Dxniek, kurwa zapierdol w to!)
[Chorus: Polon, Azzfit]
Haa, najwyżej na górze — szczyt to podłoga
Zło w mojej naturze, mam ten gadzi swag (Puew)
Kręć się, kurwo! (Wheew, co?)
Rozjeb, biurko!
[Verse 1: Azzfit, Polon]
Zajebię wam stack, kurwy będą od nas kraść go
Nie przestanę grać, dziwko, nie przestanę grać (Grać)
Nie przestanę grać, dziwko, nie przestanę grać (Dziwko)
Przyjmij nowy ład — ja muszę grać, bo chcemy wszystko
Przyjmij nowy ład, przyjmij nowy ład
Dziwko, wah
Ta suka jest głupia, niech mi daje cash
Ta suka jest głupia, niech mi daje cash-cash-cash
Jak chcesz zwrotę — dawaj BLIK
Pliki, pliki — zarażam jak wirus, jestem geekiem
Pliki, pliki, pliki — zgarniam, to nie gierki typie
Kocham jak chaos mnie ogarnia, skaczę na publikę
Łamię łapy swoich fanów, by poczuć się wyżej
Wy-wy-wyżej, wyżej, wyżej
Wyżej, wyżej, wyżej
Chcę być wyżej!
[Chorus: Polon, Azzfit]
Haa, najwyżej na górze — szczyt to podłoga
Zło w mojej naturze, mam ten gadzi swag (Puew)
Kręć się, kurwo! (Wheew, co?)
Rozjeb, biurko! (Puew)
Kręć się, kurwo! (Wheew, co?)
Rozjeb, biurko!
[Verse 2: Azzfit, Polon]
Na dziwce jest spust (Puew)
Na mnie nowe futro (Wah, puew-puew)
Wah, puew-puew, wah
Mijam kurwę bokiem (Puew), na mnie nowe futro
Na-na-na mnie nowe futro, suko
Co dzień zmieniam skin, co dzień nowe futro — jestem skin-walkerem
Zmieniam skin, potem zrzucę skórę, jakbym był jaszczurem
Zmieniam skin na designer, w końcu noszę to co lubię
Opozycja mi posysa — prędzej skończą z chujem w dupie