FULL METAL SKIT

[Zwrotka 1: Szpaku]
Jak sprzedałeś tajemnice, zawsze będziesz szczurem
Siedź w kanałach, bo nakarmię tobą tarantulę
Parę łysych głów, ciągle wierzą w każdy numer
Chcesz, to spytaj moich ludzi, czy cokolwiek tu kreuję

[Refren: Szpaku]
Kurwy, kupiłem choinkę
Brakuje mi bombek, każdy frajer dziś zawiśnie
Pierdolę policję, sądy i zakazy
To dla moich ludzi, co rzucają w miasto dragi
Kurwy, kupiłem choinkę
Brakuje mi bombek, każdy frajer dziś zawiśnie
Pierdolę policję, sądy i zakazy
To dla moich ludzi, co rzucają w miasto dragi

[Zwrotka 2: Szpaku]
Twoje crew to bohomazy, nie obrażaj mojej kliki
Bo tacy jak Wy, kończą temat na policji
Chcesz, to będę kulturalny
Proszę wypierdalać i się uczyć ortografii

[Przejście: Szpaku]
Bo widziałem jak pisałeś, że nas jebać z „dź” na końcu
This sound of police wkurwia wszystkich dużych chłopców

[Break]
Fuck the police
Fanculo la polizia
Full Metal Skit

[Refren: Szpaku]
Kurwy, kupiłem choinkę
Brakuje mi bombek, każdy frajer dziś zawiśnie
Pierdolę policję, sądy i zakazy
To dla moich ludzi, co rzucają w miasto dragi
Kurwy kupiłem choinkę
Brakuje mi bombek, każdy frajer dziś zawiśnie
Pierdolę policję, sądy i zakazy
To dla moich ludzi, co rzucają w miasto dragi

[Guitar Solo: Jakub Borowski]