FRYTKI

[Refren: FILLO]
Nie najedzone wciąż pyski
Znów leci melanż, co, miss me?
Please call me kiedy pomyślisz
Chciałbym ciebie nie
Czytam tego co inni
Dogonić Ciebie nie wyścig
Bo z tobą chcę jeść te frytki
A nie homara gdzieś

[Zwrotka 1: shymczyk, FILLO]
Mój mind twisted jak Fate
Pisze mi ziom, dawaj na dance
Czemu znowu piszą kiedy tutaj mam break
Znowu ten vibe, coś omija mnie
(Blablabla) życie
Męczą głosy w bani nie tylko te pod prysznicem
Jebać FOMO, jebać wasze picie
Mała nie wychodźmy nigdzie
Ale mam jazdy, ale mam fun z tym
Ja z ziomalami jak gwiazdy (gwiazdy)
Nie w klubie, ale przed majkiem gdzie (gdzie)
Piszę do Ciebie piosenki, piszę do Ciebie jak Shakespeare (piszę do)
Znów chcesz żeby działo się więcej
Mała odetchnij

[Refren: FILLO]
Nie najedzone wciąż pyski
Znów leci melanż, co, miss me?
Please call me kiedy pomyślisz
Chciałbym ciebie nie
Czytam tego co inni
Dogonić Ciebie nie wyścig
Bo z tobą chcę jeść te frytki
A nie homara gdzieś

[Zwrotka 2: shymczyk, DieM]
Dawaj na frytki, tylko nie tam gdzie wszyscy
Do życia na feat. mi dogrywaj się mała
Adliby już nawet z tych kłótni nam wyszły
I nawet to ładnie brzmi całkiem
Jedźmy tam gdzie nie złapie nas zasięg
Nie homar a może walizki
Pakujemy to co mam weź
Nie kołdra a luźne pomysły
Ważne, że razem a nie
Że mówisz mi tylko co pragniesz
Ja mogę nie muszę ty wiedz
Że na to nie skuszę się wyślij
Mi swój najlepszy wiersz

[Refren: FILLO]
Nie najedzone wciąż pyski
Znów leci melanż, co, miss me?
Please call me kiedy pomyślisz
Chciałbym ciebie nie
Czytam tego co inni
Dogonić Ciebie nie wyścig
Bo z tobą chcę jeść te frytki
A nie homara gdzieś