Femme fatale

Ile razy mam ci kłamać w twarz?, ile czasu chcesz unikać nas?
Mocniej wieje wiatr, bądź moją femme fatale
Tylko mi powiedz
Ile chcesz uciekać?, bo nie wiem czy zdążę dobiec, x2

Palę szluga gdy pada, lecz to nie deszcz tylko ty znowu płaczesz
Nie pytam czemu bo sam też to robię, gdy łzy wylewam za tatę
Dałem ci bluzę nie kwiatek, nie chcę być twoim chłopakiem
Chcę być oparciem i zabić za ciebie, i brać cię na łóżko nie spacer
Pisk pisk w oponach, bez prawa jazdy po drogach
Taki już jestem więc chuj mnie obchodzi i to - że nie mam prawa cię kochać
Każdy twój chłopczyk jest lepszy odе mnie, mogę napisać o tobie piosenkę
Nic więcеj nie umiem nic więcej nie czuję, tylko gdy wkładasz paznokcie pod skórę
Już nie mam czasu żeby być głupi, już nie mam czasu na tamte suki
Nie będę z tobą to nie będę z nikim, jeśli mam żyć to tylko z muzyki
Już nie mam czasu żeby być głupi, już nie mam czasu na tamte suki
Nie będę z tobą nie będę z nikim, jeśli mam żyć to tylko z muzyki

Moja ekipa to twoja ekipa, jeśli cię ktoś zrani jesteśmy na siłach
Żeby go zajebać i wypić wódkę, jak to naszczekasz to morda na kłótke
Jestem bogaty, odkąd mam braci
Jestem mężczyzną, bo nie mam taty
Ale przy tobie - jestem chłopczykiem
Ciekawie czy wiesz, że o tobie piszę
Ciekawie czy wiesz ile o tobie myślę, że patrzę na tyłek twój zawsze gdy idziesz
Że gdy patrzę w oczy to widzę w nich iskrę, a gdy cię żegnam to chcę kliknąć reaplay
Nie chcę być raperem - chcę być artystą
Będę miał ciebie, to będę miał wszystko
Patrzę na teraz, a nie patrzę w przyszłość
Patrzę na ciebie, nie patrzę na inną!

Ile razy mam ci kłamać w twarz?, ile czasu chcesz unikać nas?
Mocniej wieje wiatr, bądź moją femme fatale
Tylko mi powiedz
Ile chcesz uciekać?, bo nie wiem czy zdążę dobiec, x2