[Refren]
Cały dzień i całą noc
Nie mogę obudzić się
Znowu włączył się Error
Cały dzień i całą noc
Nie mogę obudzić się
Znowu włączył się
[Zwrotka 1]
Za dzieciaka wszystko było proste
Wtedy nie patrzyło się na forsę
Dzisiaj widzę oczy smutnych ludzi
Wiem, że w życiu łatwo się pogubić
Przeżyłem tutaj niejeden problem
Przeżyłem tutaj niejeden problem
Nieuleczalna choroba, złamane serce, życie w dwóch domach
Przełamałem w swoim życiu tyle barier
Pokonałem każdy problem
Dzięki temu teraz jest mi dużo łatwiej
Teraz nic nie stanie mi na drodze
Pamiętam dobrze jak gadałem z ziomem
Mówił mi prosto w twarz, że nie chce żyć
I mimo, że mówił to cichym głosem
To usłyszałem w jego oczach krzyk
Obiecałem mu, że będzie dobrze
Obiecałem, że się skończą burze
Że nic nie dzieje się bez przyczyny
I żebyś zaufał temu na górze
Wiem, że w życiu często bywa źle
Mimo wszystko musisz dawać radę
Musisz zawsze mieć do góry łeb
Choćbyś codziennie walczył sam ze światem
[Refren]
Cały dzień i całą noc
Nie mogę obudzić się
Znowu włączył się Error
Cały dzień i całą noc
Nie mogę obudzić się
Znowu włączył się