Dziwny świat

Proszę pamiętajcie
Nie wiem, czy dziś zasnę
Na zawsze, na zawsze, na zawsze
Zabierz te ??
To straszne

Czy na prawdę mój los musi tak wyglądać
Nie ważne jak się staram, nie ważne już co zrobię
Nic mi nie wychodzi, więc ciągle się boję
Anioły dawno zaczęły mną gardzić
Teraz tylko bardziej i bardziej i bardziej
Znam też inne anioły i kocham ich jak braci
Jak kiedyś mnie zabraknie, to proszę pamiętajcie

Moje demony pomagają przeżyć mi
Kiedyś się ich bałem, dzisiaj jestem ??
Słyszę strzały w głowie
To niezdrowe
Umieram cicho i powoli
Już nie możesz nic zrobić
Już nikt mnie nie słyszy, jak wołam o pomoc
Ostatni raz, co mam zrobić
Kiedy ?? paranoję mam

Myślę, że przepraszam za wszystkie moje kłamstwa
Nie chciałem taki być i to jest prawda
Kiedyś mnie to zgubi, zostanę wtedy sam
Twoje tak zmieszane uczucie, jak burze zła