Dreszcze

[Producer Tag]
That's Papaye

[Refren: Meewson]
W nocy wypuszczam dym samemu, w drodze po diamenty jestem
Nie czuję nic, przez sygnety przechodzą zimne dreszcze
Jak kwaśny trip znów czuję, coś zaburza mi percepcję
Chce cały plik na potrzeby - z diamentów uzębienie
W nocy wypuszczam dym samemu, w drodze po diamenty jestem
Nie czuję nic, przez sygnety przechodzą zimne dreszcze
Jak kwaśny trip znów czuję, coś zaburza mi percepcję
Chce cały plik na potrzeby - z diamentów uzębienie

[Zwrotka 1: Yfung]
Z diamentów uzębienie chcę
Nie piekarz, a wiem gdzie jest chleb, nie biegasz za tym czuję blef
Przychodzi kiedy czuje cash
Ona warta jest 50 cent, wiem, że było w niej many men
Pa jak się ruszam, tempo ci rzucam, białasy chcą to mieć
Jesteś jak oral, ja raczej Ural - na górze świecę się
W blecie mam hive five, kopię jak Muay Thai, kładzie w głęboki sen
Kopię jak Muay Thai, money man yfung, nokaut przez jeden wdech

[Refren: Meewson]
W nocy wypuszczam dym samemu, w drodze po diamenty jestem
Nie czuję nic, przez sygnety przechodzą zimne dreszcze
Jak kwaśny trip znów czuję, coś zaburza mi percepcję
Chce cały plik na potrzeby - z diamentów uzębienie
W nocy wypuszczam dym samemu, w drodze po diamenty jestem
Nie czuję nic, przez sygnety przechodzą zimne dreszcze
Jak kwaśny trip znów czuję, coś zaburza mi percepcję
Chce cały plik na potrzeby - z diamentów uzębienie

[Zwrotka 2: DexSter]
Poszło z dymem i pochłania mnie cisza
Zostawiam blizny, pojawiam się i znikam
Typ wszedł na scenę i udaje zawodnika
Jest niezależny, a pierwszy da się wydymać
Odpalam nocą się, a otwieram przed mic'iem
Brat czyta w myślach, jak skręci nie pogardzę
Brat wie z kim trzymać, nie biega z kim popadnie
Mimo, że płynie, dalej widzę w tym zajawę

[Refren: Meewson]
W nocy wypuszczam dym samemu, w drodze po diamenty jestem
Nie czuję nic, przez sygnety przechodzą zimne dreszcze
Jak kwaśny trip znów czuję, coś zaburza mi percepcję
Chce cały plik na potrzeby - z diamentów uzębienie
W nocy wypuszczam dym samemu, w drodze po diamenty jestem
Nie czuję nic, przez sygnety przechodzą zimne dreszcze
Jak kwaśny trip znów czuję, coś zaburza mi percepcję
Chce cały plik na potrzeby - z diamentów uzębienie

[Zwrotka 3: Kaker]
Zawsze idę sam, kiedy nie umiem zasnąć
Jebie mnie twój stan, konto i twe hasło
Gdy wyjdzie plan, to wyślę swoje miasto
Nie wszystek umrę, a na pewno nie na darmo
Nic nie widzę, ale wszystko słyszę - jestem Daredevilem
Nie wiem gdzie idziemy, zgubiłem dla ciebie bilet
Jak mam pokazać co potrafię, daj mi tylko jedną chwilę
Tylko jedną chwilę, tylko jedną chwilę (chwilę, chwilę)