[Refren] x2
Nie mamy kosy, nie mamy kosy
Ale nie lubię twojej pozy
Ja i mordy, mówię dosyć
Mówię dosyć, mówię dosyć
Mówię dosyć, mówię dosyć
[Zwrotka]
Twoi ludzie, ta banda chama
Ty rycerz batman przy wódzie
Się uruchamia ta sama gadka
Chociaż przy stole, ta sama banda
Ta sama panna, próbujesz coś zdziałać
Gadasz tak jak gangsta
Uwierzy w to może jakaś nastolatka
Ona znana, wiemy że dalej lubi dawać
Biednym tak jak Robin Hood no i jest sama
To jest holyhood ona nie wiążę się tak jak tupaca bandana
W sumie, kiedyś była fajna
Ale zawsze była kurwą, tak jak jej mama
Ale trudno, ty miękki jesteś tak jak żółtko
Ty jesteś zwykłą parówą
[Refren] x2
Nie mamy kosy, nie mamy kosy
Ale nie lubię twojej pozy
Ja i mordy, mówię dosyć
Mówię dosyć, mówię dosyć
Mówię dosyć, mówię dosyć