Dope Shit

[Zwrotka 1]
It’s a dope shit
Jak dobrze wkręcone jointy
I nic nie poradzę na to, że lubię smak lat 90-tych
Wciąż na granicy prawa, jak Robin z Locksley
Zgadnij kto tu jest? My! Jesteśmy w tym dobrzy
Full Metal Jacket, czyli pieprzony pocisk
Małolaty maja dobry nos, bo węszą kłopoty
Nie chciałem być idiotą nigdy i raczej nie będę
Nie słucham tego gówna dziś, pierdole pozerkę
Wiedz że mam zacięcie, lepiej mnóż to przez szacunek
A jak mi kurwa nie wierzysz, no chodź, pokaż co umiesz!

[Zwrotka 2]
Jebło jak trzy dziesiątki na plecach
Słyszysz, cisza przed burzą, czasem warto poczekać
Jeśli miałeś wątpliwości, dziś je kurwa rozwiewam
Sto procent Hip-Hopu
Przyszedłem tutaj rozjebać
Jak widzisz, dobrze się miewam, a pchałem wózki pod Leroy'a
Skurwysyny było ciężko wam się odezwać
Niższa klasa społeczna, wysoki poziom wkurwienia
Traktowali mnie jak śmiecia, a podbijają teraz
Kurwa śmieszne, życie jest piękne i nigdy inaczej
Co gdyby nie rap? Nie wiem, dlatego z tym jadę
Tyle dały mi te zwroty, co najlepszy kumpel
Kiedy miałem nóż na gardle to pomogła wyjść na równe, muzyka
Już od dzieciaka ten vibe, może trochę jak J Dilla
Znów ten popieprzony białas co ma w chuju twój hajs
Zarabiam dobrze, wstyd to kraść
Everything I need, just a fucking mike
I się wiozę z tym stylem ponad 10 lat
I co mi powiesz jeszcze, pierdolony fake MC
W spodniach tak wąskich, że jaja chowasz w kielnię
Dla mnie to śmieszne, reprezentuje HH
Brudne i prawdziwe, jakbym jechał rajd Dakar
Pib Bip, where’s the key to my Jeep
Dziewczyny robią lepszy rap niż kurwa wy