​dobranoc

[Refren: Coldlone]
Okej, robię takie gówno, które wydam na demony
Okej, mam, mam gówno w głowie i zespoły, żyję tylko jako żart
Jeszcze ledwo żyję, bo chcę by mnie kochał cały kraj
Nienawidzę miłości, na własne życzenie znów jestem sam
(Na własne życzenie znów jestem sam)
Na własne życzenie znów jestem sam

[Zwrotka: Odwrócony]
Czemu znowu jestem sam?
Zespoły mi nie pomogły, tak
Nie może się nie udać, bo mam za dobry plan
Nie może się nie udać, bo mam za dużo ran
I jeszcze więcej strat, zimny nadgarstek od tak, yеah
Podjeżdżamy tak jak czołg, yeah (chcemy zobaczyć piеniądze)
[?], kurtkę mam z Helmut Lang
Powieś to jej na szyi, o tak, bardzo tego chce
(Bardzo, bardzo tego chce)

[Refren: Coldlone]
Okej, robię takie gówno, które wydam na demony
Okej, mam, mam gówno w głowie i zespoły, żyję tylko jako żart
Jeszcze ledwo żyję, bo chcę by mnie kochał cały kraj
Nienawidzę miłości, na własne życzenie znów jestem sam
(Na własne życzenie znów jestem sam)
Na własne życzenie znów jestem sam

[Outro: Coldlone]
(Dobranoc)