[Refren: Holak]
Dobra morda, dobra, dobra, dobra, dobra, dobra morda
Dobra morda, dobra, dobra, dobra, dobra, dobra morda
Dobra morda, dobra, dobra, dobra, dobra, dobra morda
Dobra morda, dobra, dobra, dobra, dobra, dobra morda
[Zwrotka 1: Jordah & Holak]
To paradoks, nie uwierzysz
Typ jest świadkiem, a ma street credit
Dobra morda, twoje plecy
Na nikogo więcej nie licz
Idzie za tobą w ogień
Wali goudę choć nie może
Znaczy, może nie po winie
Jak ty zginiesz to on zginie
Typa kochasz jak brata
Typa znasz od dziecka
On się szczerze jara, że ona wybrała ciebie, a nie leszcza
Jak ktoś sapie, to on zara wjeżdża
Nie pozwoli by miał fuck up, jego najlepszy koleżka
Sympatyczny typ - jara się nim cioteczka
Nigdy nie zrobił syfu, można na nim polegać
Mieszkałeś z nim na studiach, był ci trochę jak matka
W sądzie i na weselu - szanuj swojego świadka
[Refren: Holak]
Dobra morda, dobra, dobra, dobra, dobra, dobra morda
Dobra morda, dobra, dobra, dobra, dobra, dobra morda
Dobra morda, dobra, dobra, dobra, dobra, dobra morda
Dobra morda, dobra, dobra, dobra, dobra, dobra morda
[Zwrotka 2: ten Typ Mes]
Dobre lico, znam górę typów on jеst szpicą
Znam go do szpiku od niemowląt do nieboszczyków
Bracie jak (?)
No w każdym raziе on przedszkola przez "W której klasie jest biola?"
[Refren: Holak]
Dobra morda, dobra, dobra, dobra, dobra, dobra morda
Dobra morda, dobra, dobra, dobra, dobra, dobra morda
Dobra morda, dobra, dobra, dobra, dobra, dobra morda
Dobra morda, dobra, dobra, dobra, dobra, dobra morda