Daj mi znać

[Intro: Shhieda]
Nie liczę ściem
Kręcę się dzień i noc, dzień i noc
Który to wie, kto ci tam spojrzy wgłąb, spojrzy wgłąb

[Zwrotka 1: Shhieda]
Teraz albo trasa, albo nie wyjdę spod kołdry
Rzadko sie nagadam, już niewiele słyszę "podbij"
Od kiedy nie ma nas, to zmiany są w trybie ciągłym
Przeżyłem w pół roku ziomalu milion tygodni
I nie wiem sam jak tu być, którą myśl mam omijać
Wielki szczyt, mały typ, stary klimat
Pusto w baku kiedy opuszczamy miasto
Jadę znowu żeby zapomnieć że znam to

[Bridge: Shhieda]
Zawsze możesz do mnie przyjść jak potrzeba jest
Dobrze wiem że tępo barw ci przysparza scen
Mówisz że ci znika czas, ja to czuję też
Ale co by się nie działo, chcę powiedzieć że

[Refren: Shhieda]
Nie liczę ściem
Kręcę się dzień i noc, dzień i noc
Który to wie, kto ci tam spojrzy wgłąb, spojrzy wgłąb
Z dobrych min zła krew
Znów chcę wątpić albo [?]
Jakbyś chciał, to możesz zawsze dać mi znać, dać mi znać

[Zwrotka 2: Bober]
Wracam gdzieś z połowy kraju
Cudem się nie obudziłem w Paragwaju
I nie pamiętam gdzie byłem, ani gdzie będę nazajutrz
Bo zawsze za szybko kończy się to jak kalendarz majów
Znów jedziemy pić albo gdzieś tam grać
Żeby wypchać czymś puste miejsca w nas
Nie lubię jak myśl niesie się od ścian
Przez co chyba dziś nie chcę mieszkać sam

[Bridge: Bober]
Lubię się włóczyć przez cały świat
Pełno tu ludzi jest cały czas
Muszę nauczyć się jak być sam
Jeśli też tak masz, proszę daj mi znać

[Refren: Shhieda]
Nie liczę ściem
Kręcę się dzień i noc, dzień i noc
Który to wie, kto ci tam spojrzy wgłąb, spojrzy wgłąb
Z dobrych min zła krew
Znów chcę wątpić albo [?]
Jakbyś chciał, to możesz zawsze dać mi znać, dać mi znać