[Intro]
Siedzę na kanapie
Mówię: podaj bułę wariacie
Zostały już tylko ciabatty
Czemu wszyscy ludzie nadal błąkają się w smutku komnacie
[Zwrotka 1]
Może być pszenicowa, może być ziarnistowa
Lubię każdą bułę, bo jest bardzo dobra
Możesz podać trochę humusu, albo pomidora
Będzie nas cieszyło niczym film ten wejście smoka
Kiedy posmakujesz buły z masłem orzechowym
Z bananami można polać też święconej wody
Na kanapkę są znane też przeróżne metody
Taka wyraża emocje, a nie te emoty
Wybór co dziś do kanapki wsadzić
Meczy mnie jak ludzie którzy krytykują ją za nic
Oni mówią, że buła niezdrowa nieustannie
Może powiedzieć ile jesz chemii w twej owsiance (Boom)
Jeszcze nie sprawiłem sobie bułki z Uber Eats
Nie wiem czy dodadzą, może jutro może dziś
Kiedy ja nie zrobię buły, ona będzie gorsza
Jak te twoje przypalone co wyjmujesz ciągle czarne z rożna
[Bridge]
Buła moja
Buła moja buła
[Zwrotka 2]
Oddaj mi bułę moją
To moja jest buła
Moja buła, moja buła
To moja buła
Digla da bula da bula la bula da
Oddaj mi bułę moją
To moja jest buła
Moja buła, moja buła
To moja buła
Digla da bula da bula la bula da