CZULE CHARNE

(No z koncepcji wyleciałem)

Nie bój żaby czika, jeśli trzeba charnę
Nie mogę pozwolić żebyś miała tarcie
Nie na starcie, wchodzę se na lajcie
Zabiorę Ciebie do nieba jak wejdę z calakiem (ah)
Jesteś w szoku jakim jestem tu chłopakiem
Sama jesteś super, pośladki masz ładne
Ordynarne nie, nie, całkiem fajne
Co trzeba wystaje, najbardziej porządamy
Tego co jest zakrywane, będzie nie oddane
Soganante to jest moje właśnie
Ty to kochasz, jabyś mogła zjadłabyś to całe (ah)
Twój uśmiech spokój nad ranem
Dzięki temu wiem co jest naprawdę ważne
Wczoraj wyruchałem czikę, dziś słitaśnie
Życie słodkie z Tobą, nie kwaśne
Rano uraczę (oh, oh)
Powitanie kakałkiem, pocałunek
Czekasz na tę czułe charkę, spoko charnę
Masz piankę, w życiorysie mamy obydwoje plamkę
Mimo tego nasze drogi się krzyżują dalej
Baw się czika, śpiewaj, biegaj pojebana
Ale jeśli wygrasz życie, to spijaj piankę
To nie łatwe ale, wpadnę
Nie skopiują naszego życia nam przez kalkę

Dobra, mam