Czarny telefon i biała dziewucha

[Zwrotka]
Z kieszeni wyciągam se fona i pisze ci hej
Siedze tak ponad godzine i nie wiem co jest
Zrobiło się troche ponuro za oknem pada deszcz (troche pada)
Ciekawe kiedy wyjdzie słońce odpiszesz czy nie
Chce sie z tobą spotkać na mieście przy księgarni
Ja staram się jak moge prosze szanse daj mi
Bo nigdy nie widziałem takiej kurwy jak ty
Z tobą chce napisać horrory a nie bajki
W głowie mi leci jedna z nut Franka Siniatry
Nie powiem ci co brałem to chyba wie każdy
Spytałem czy zostaniesz kurwą z mojej bajki
Kupie ci cały świat jak starczy mi na fajki
Nie biorę nigdy więcej niż pozwala mój organizm
Staram się żyć jak moge tylko żeby cie nie zranić
Jeśli nie będzie chciała mała nie przegroni granic
Jeśli mi powiesz stop to nie będę chciał cię spławić

[Refren]
Czarny telefon i biała dziewucha
Pisze mi ziomal i pisze mi suka
Wybieram numer przykładam do ucha
Ona nie gada bo wziąłem już bucha
Czarny telefon i biała dziewucha
Pisze mi ziomal i pisze mi suka
Wybieram numer przykładam do ucha
Ona nie gada bo wziąłem już bucha
Czarny telefon i biała dziewucha
Pisze mi ziomal i pisze mi suka
Wybieram numer przykładam do ucha
Ona nie gada bo wziąłem już bucha
Czarny telefon i biała dziewucha
Pisze mi ziomal i pisze mi suka
Wybieram numer przykładam do ucha
Ona nie gada bo wziąłem już bucha