Czarne serce

Ciemne ciuchy czarne serce
Nie pytaj czy tęsknie
Ciemne ciuchy czarne serce
Rąk do Boga nie składam w podzięce
Ciemne ciuchy czarne serce
Nie pytaj czy tęsknie
Ciemne ciuchy czarne serce
Czekam aż mi przejdzie aż wejdzie
Zróbcie wreszcie kurwa przejście
Zróbcie wreszcie przejście

Na bani ciągle te lękowe stany mała
Nie dziw mi się że jestem pojebany
Na bani ciągle te lękowe stany cztery ściany
Nie dziw mi się ze nie daje sobie rady
Biorę sobie xanny, pamięci zanik
Do umysłu mówię żeby zamilkł
Biorę sobie xanny, pamięci zanik
Na psychice kolejne rany
I nie raz prawie padłem na zawał
Narkotyki moja słaba sprawa
Więc nie pierdol bo byłem bliżej ziemi niż ta trawa
Za dzieciaka oglądałem cartoon
Teraz kładę go na język
Mało gadam z ludźmi bo większość to hieny
A to mi rośnie wilczy apetyt
A to mi rośnie wilczy apetyt

Ciemne ciuchy czarne serce
Nie pytaj czy tęsknie
Ciemne ciuchy czarne serce
Czekam aż mi przejdzie aż wejdzie
Zróbcie wreszcie kurwa przejście
Zróbcie wreszcie przejście