Miuosh
Miuosh &
Miuosh
Miuosh
Miuosh
Miuosh
Miuosh
Miuosh & Młody M & Onar
Miuosh
Miuosh
Miuosh
Miuosh
Miuosh & Puq
Miuosh & 19SWC
Miuosh & OloSolo & Zeus (POL)
Miuosh & Junior Stress & Paluch
(nie weźmiesz mi nic)
Póki serca mi nie wyrwiesz, nie weźmiesz mi nic
(coraz, coraz więcej)
Każdy rok daje coraz więcej sił
(dotyka mnie niczym Bóg)
Póki każdy loop dotyka mnie niczym Bóg
Będę to robił dopóty dopóki będę mógł!
Niejeden kiedyś pierdolił by to skończyć
Jeśli w to wierzysz dziś, uwierz, jutro w to zwątpisz
Chcesz tą drogą iść? Tu łatwo zabłądzić
Na bal przyjdziecie kiedy jad zacznie się sączyć
Ulice nie dają Ci miejsca na oddech
Tu nie liczy się pech, a żaden grzech to nie problem
Mało przyjaźni gestów, jesteś szeptem wśród szelestów
W chuja możesz wsadzić ten swój progres
Underground, skończ, mnie to nie jara
Niech wyłożą na to hajs, może zaczną się starać
Królowie podziemia do kupienia za dolara
Patrzący na mikrofon, jakby chcieli się nim zadowalać
Stój, wypluj smród, popatrz wokół
Mnogość dostępu to jak opium dla bloków
Ja krok po kroku, dzień za dniem, rok po roku
Dobrze wiem, że nie skończę men, jestem w toku!
(nie weźmiesz mi nic)
Póki serca mi nie wyrwiesz, nie weźmiesz mi nic
(coraz, coraz więcej)
Każdy rok daje coraz więcej sił
(dotyka mnie niczym Bóg)
Póki każdy loop dotyka mnie niczym Bóg
Będę to robił dopóty dopóki będę mógł!
Tu nie masz gwarancji bytu, nieważne jak składasz
Trudno się wspinać, o wiele łatwiej jest spadać
Liche egzystencje są oparte na układach
Klepanie pod dupkach i wieczna maskarada
Połowa kotów possałaby za feata
A druga połowa z zawiści chce pozbawić Cie życia
To gniazdo węży, każdy walczy by być większy
A jęczą jakby budzili się z fiutami w odbytach ziom
Kurewstwo strzepuje z ramion jak łupież
Pierdole ich lamenty, skończą jak gówno na bucie
Pieprzyć sentymenty, w szczególności te cudze
Jestem tu, więc gdy oni Cię uśpią ja Cie obudzę
Stój, popatrz w przód tak bez złudzeń
Dokąd to biegnie i kim są kurwa Ci ludzie
Masa zasad i reguł, w obłudy ścieku
Przełomów wieku, obojętnych na myślenie i czucie
(nie weźmiesz mi nic)
Póki serca mi nie wyrwiesz, nie weźmiesz mi nic
(coraz, coraz więcej)
Każdy rok daje coraz więcej sił
(dotyka mnie niczym Bóg)
Póki każdy loop dotyka mnie niczym Bóg
Będę to robił dopóty dopóki będę mógł!
[Tekst i adnotacje na Rap Genius Polska]
Coraz więcej was produced by Emdeka.