[Intro]
Co się ze mną dzieje? Tego, to nawet nie wiem
Nie jestem w swoim ciele, wszystko odleciało z gniewem
Jebać tą nadzieje, która resztki ze mnie spija
Ta kurwa może zgasnąć, i tak się tylko tliła
[Refren 1]
Tak uciekam od obsesji
W moim świecie nie ma miejsca na depresję
Chce mi się z Tobą gadać, jakbym był po piątej kresce
Liczysz się tylko Ty i ja, jebać inne kwestie
Pięknie, jak się żyje chwilą
Za to, czego nie mogą miеć, tu cię zabiją
Dla siebie są jak wilki, a w duszy z bólu wyją
Każdy ma swoje piеkło, z tym, że w moim jest jak w Rio
[Zwrotka 1]
I o to chodziło, trzeba było się odważyć
Żadna nadludzka siła nie zatrzyma tych wiraży
Nie będę przepraszał za to, że potrafię marzyć
A Ty mała się uśmiechaj, bo ze smutkiem nie do twarzy, kurwa
Ile razy trzeba kusić los, zaciskać zęby?
Próbowałem w sobie dusić to, jebane błędy
Wiem jak pięknie nuci zło, gdy nie wiesz którędy
I jak kruche bywa szkło, gdy puszczają nerwy
Ja byłem gdzieś tam z niczym, Ty miałaś gdzieś to
Ciebie to nie dotyczy i to może przez to
Wiem, źle nie można życzyć nawet za kurestwo
Ból coraz głośniej krzyczy, jebana przeszłość
[Refren 2]
Co się ze mną dzieje? Tego, to nawet nie wiem
Nie jestem w swoim ciele, wszystko odleciało z gniewem
Jebać tą nadzieje, która resztki ze mnie spija
Ta kurwa może zgasnąć, i tak się tylko tliła
Co się ze mną dzieje? Tego, to nawet nie wiem
Nie jestem w swoim ciele, wszystko odleciało z gniewem
Jebać tą nadzieje, która resztki ze mnie spija
Ta kurwa może zgasnąć, i tak się tylko tliła
[Zwrotka 2]
Jak zamierzasz ranić, no to idź gdzie indziej rań
Ja chcę się tylko bawić, całe życie mam jak bal
I mogę Cię zostawić, zawsze byłem kurwa sam
Dziwne omamy i stany mówią mi co i jak
W końcu jestem rad, wyciągnąłem duszę z ruin
Spokój, cisza, ład, pozwól mi się w Ciebie wtulić
Ja jak burze i grad, Ty to cichy, skryty strumyk
To właśnie jest mój takt, a Ty mała szarp za struny, ya, yay
Życie ubrałem w wiersze, ya, yay
Niech się śmieją, ja to pieprzę
Nigdy więcej kraks, chorych jazd, krwi na ziemi
Lecę niczym ptak, cały świat mam w kieszeni, ya
[Refren 1]
Tak uciekam od obsesji
W moim świecie nie ma miejsca na depresję
Chce mi się z Tobą gadać, jakbym był po piątej kresce
Liczysz się tylko Ty i ja, jebać inne kwestie
Pięknie, jak się żyje chwilą
Za to, czego nie mogą mieć, tu cię zabiją
Dla siebie są jak wilki, a w duszy z bólu wyją
Każdy ma swoje piekło, z tym, że w moim jest jak w Rio
[Refren 2]
Co się ze mną dzieje? Tego, to nawet nie wiem
Nie jestem w swoim ciele, wszystko odleciało z gniewem
Jebać tą nadzieje, która resztki ze mnie spija
Ta kurwa może zgasnąć, i tak się tylko tliła
Co się ze mną dzieje? Tego, to nawet nie wiem
Nie jestem w swoim ciele, wszystko odleciało z gniewem
Jebać tą nadzieje, która resztki ze mnie spija
Ta kurwa może zgasnąć, i tak się tylko tliła
Co się ze mną dzieje was written by Wzór (POL).
Wzór (POL) released Co się ze mną dzieje on Sun Sep 19 2021.