Co powiedzieć

[Refren: Okekel]
Jestem na studiu cztery godziny, nic nie nagrałem
Czuję się jak opozycja
Czuję się jak oponent
Brat się żali, że znowu nie ma kasy
Wkurwia mnie to, bo nie chodzi do pracy
Powiedz, jak mam pozbyć się złych myśli z głowy
Brat mi mówi dalej: "Idź do terapeuty"
Co mam mu powiedzieć, że mnie męczy klimat?
Co-co mam mu powiedzieć, że nie chcę tu żyć-żyć?
Jeden ziom załatwia sprawy, drugi truje ludzi
Jedna ładna, druga brzydka, zgadnij, która z nich się kurwi
Jem Gruzina i Ślązaka, czasem Chińczyk dla odmiany
Za rok wjeżdżam w apartament, niech każdy wróg patrzy

[Zwrotka 1: Okekel]
Niech każdy wróg patrzy, brakuje empatii mi na twarzy, ona to naprawi
Nie chcę dać ci buzi, no bo nie jest prosta (?) takie suki
Słuchaj mnie, chłopczyku
Szama ze spojlera, no bo nie mamy stolików
W powietrzu syf, nie znam zdrowych organizmów
Ona ma pieniądze, ona nie leci do plików
Tatuś jej zapewnił przyszłość, ja sobie musiałem sam
Uważaj na chudych, no bo bardzo lubią kraść
Jeśli ci zabiorą — taki jest nasz świat
Ona dobrze za to wie, jak dostać
Ziom ma dużo gadżetów, ale żaden nie jest z TEMU
Ona chce do mojej strony, ona chce do mojego menu
Cztery razy przegrałem, nigdy się nie poddam, przyjacielu

[Refren: Okekel]
Jestem na studiu cztery godziny, nic nie nagrałem
Czuję się jak opozycja
Czuję się jak oponent
Brat się żali, że znowu nie ma kasy
Wkurwia mnie to, bo nie chodzi do pracy
Powiedz, jak mam pozbyć się złych myśli z głowy
Brat mi mówi dalej: "Idź do terapeuty"
Co mam mu powiedzieć, że mnie męczy klimat?
Co-co mam mu powiedzieć, że nie chcę tu żyć-żyć?
Jeden ziom załatwia sprawy, drugi truje ludzi
Jedna ładna, druga brzydka, zgadnij, która z nich się kurwi
Jem Gruzina i Ślązaka, czasem Chińczyk dla odmiany
Za rok wjeżdżam w apartament, niech każdy wróg patrzy