Ciagly stres

Refren(Kamzza):
Wszystko dziś się zmienia czuje ciągły stres
Pod domem czarny benz nie wiesz jak to jest
Wokoł tyle dziewczyn a ja jedną chce
To chyba tylko sen chce wybudzić się

Kamzza:
Chce wybudzic się ona jest na tak a potem jest na nie
Odczuwam ciągły stres, kiedy wsiadam w benz a obok nie ma cie
One takie slodkie, każda pachnie jak ten dior
Każda chwila z nią smakuje tak jak miłość
Nie gadam z głupia zdzirą, ciesze się kazda chwilą
Odezwe się wtedy kiedy zarobie ten milion

Bridge:
Kiedy zarobie ten milion, Kiedy zarobie ten milion, Kiedy zarobie ten milion jeje

Refren(Kamzza):
Wszystko dziś się zmienia czuje ciągły stres
Pod domem czarny benz nie wiesz jak to jest
Wokoł tyle dziewczyn a ja jedną chce
To chyba tylko sen chce wybudzić się

Obi:
Narkotyki, alkohole jak mam sie nie uzależnic
Zimny powiew miasta zmiótł mnie z podium ciepłej pengi (ej)
Gonimy te zasięgi, w dział tej jednej kreski
Cały cały ten czas, goniłem tylko benzy
Zawsze chciałem byc najlepszy, nie pisze więcej wierszy
Bo napada mnie kiedy napadaja mnie bóle serc
Ulegamy używka, żeby miec co jeść
Szczuć ludzi jak 808, wkrecac wkrecić wyjść i wejść wyjść zejść

Nadal jade omijam twa autostrade
Zamki wciaz pozamykane, wojny dzis nie rozpetałem
Czas mnie koi, jak koi mnie zapełnaniu moich klubow
Moich trudow wypełnionych przez pieniadze i hennesy w szkle

Bridge:
Moge żyć i zejść, na ziemie, jak wy
Pije hennesy, jak wy
To jest freestyle
Życie to nie freestyle
Tylko bitwa
Je
Życie to nie freestyle