Chcę być sobą

[Tekst piosenki "Chcę być sobą"]

[Zwrotka 1]
Czasami czuję się jak gówno wart
Bo może miałem fart
A może taki był plan, co realizuje od lat dniami, nocami
I może dobijemy tam, a może dobiję do dna
Pytasz, czym jest dla mnie rap?
Przecież to jedyne co mam…
Kukułka… A ciągle mi mówią, że chce być jak Jeżyk
A ja chcę tylko być najlepszy
Więc możesz się dziwko odpieprzyć
Dla mnie się nie liczą prezenty
Bo chcę, żeby OSQAR był wieczny
Miliony czy parę tysięcy (To nie)
Bo to nie kwestia pieniędzy
Włosy różowe, włosy na krowę
Nigdy nie dałem sobie wejść na głowę
Choć za nią wielu węszyło nagrodę
To długo nie będzie potrzebny coroner
Robotę na tydzień odjеbałem w dobę
Wiem, że zaspałеś masz krzywą przegrodę
Gonisz za sianem i walczysz o fotel
Dla was wyłożę serce i przekroję, więc

[Refren]
Co chcecie to bierzcie, chcę być sobą wreszcie
Czuję wzrok, łapię powietrze, chcę być sobą jeszcze
Chcę być sobą wreszcie, ciężkie powieki nie dochodzi tlen
Nie chcę mieć czasu na sen, ja
Chcę być sobą

[Zwrotka 2]
Wreszcie mam z tego frajdę
Pani psycholog mi mówi żebym zrobił pauzę
Ale chyba nie potrafię
Mówi mi, że się zajadę to ja:
Dwadzieścia godzin na nogach, osiemnaście robimy rap
Jak chciałeś mi mówić coś kurwa o pracy, zbyt wiele nosi mój kark, sprawdź
Number one jak Falcon, tromby mam jak Armstrong Louis
A Ty się w tym gubisz, chcieli w tygodniu być w radio, I got five jak Luniz
A Ty się w tym gubisz, próbujesz okiełznać chaos, bez niego nie ma dla mnie muzy
Chciały coś gadać lamusy z Pitulic, posiały gdzieś jaja
Mogę im podrzucić, bo ja
Mam z tego frajdę
Pani psycholog mi mówi, żebym zrobił pauzę
Ale chyba nie potrafię
Mówi, mi, że się zajadę to ja
Dwadzieścia godzin na nogach a świeży jakbym długo spał, to ja
Chciałeś mi mówić coś kurwa o pracy, myślę o tym cały czas

[Outro]
Co chcecie to bierzcie
Chcę być sobą wreszcie
Czuję wzrok, łapię powietrze
Chcę być sobą jeszcze
Chcę być sobą wreszcie
Chcę być sobą wreszcie
Chcę być sobą wreszcie
Chcę być sobą wreszcie
Co chcecie to bierzcie
Chcę być sobą wreszcie
Czuję wzrok, łapię powietrze
Chcę być sobą jeszcze
Chcę być sobą wreszcie
Chcę być sobą wreszcie
Chcę być sobą wreszcie