Céline Dion

[Intro]
Dobra przewijamy człowieku ten numer
17 marca mixtape, czekaj na to joł!

[Zwrotka 1]
Obudziła mnie dziś ona, a nie obudził mnie kac
Muszę wstać i świat zwojować bo inaczej pójdę spać
Bo inaczej nie da się, bo inaczej będzie źle
Bo inaczej muszę biec, ale metą nie jest CA$H

[Zwrotka 2]
Wavy przelot, co zapewni mi przejazd BEEMĄ
Nie ufaj kolegom, ufaj tylko mi to nie wyjdziesz na zero
Znowu forma, nie zmienia się nic tylko formant
Wita ośka, te same problemy widzisz co dnia
O tym nie dziś, chcę po prostu raz się poczuć jak jebany dziedzic
Dostać coś za darmo, nie ryć się tym co mnie mieli
Wyrywam tej kurwie z gardła co dzień coś, co pozwala mi przeżyć

[Zwrotka 3]
Dawno już nie jara mnie mała wypłata
Muszę zrobić coś dla mej kochanej i brata
Mordo ciągle grind, sto numerów mam na dysku
Wsłuchaj się w to brat, niech powstanie o tym dyskurs

[Outro]
Żyję chwilą
Hity zarobią na mnie coś jak Céline Dion
Żyję chwilą
Hity zarobią na mnie coś jak Céline Dion